Kto nie zdobędzie w tym roku indeksu na studia, będzie powtarzał egzamin dojrzałości. Dziennik komentuje zmieniające się wraz z wejściem do Unii przepisy edukacyjne.
W tym roku maturzyści zdają egzamin dojrzałości po raz ostatni na starych zasadach.
Za rok ich świadectwo maturalne nie wystarczy, by otrzymać indeks studenta. Ten, kto w tym roku nie dostanie się na studia, będzie musiał zdać egzaminy z wybranych przedmiotów maturalnych, zgodne z nowymi wymogami. W praktyce oznacza to zdawanie matury po raz drugi.
Niehonorowanie starej matury za rok nie podoba się uczniom. Według tegorocznej warszawskiej maturzystki Dominiki Rosołowskiej, każda matura jest sprawdzeniem wiedzy i nie powinno się jej podważać, każąc ludziom przystępować do egzaminów jeszcze raz.
"Nie wiedziałam jednak, że jeśli ktoś nie dostanie się w tym roku na studia będzie musiał w przyszłym roku ponownie zdawać egzaminy" - mówi Dominika, która była pewna, że ze starym świadectwem można będzie dostać się na studia jeszcze przez dwa lata.