Jak zachować się w sytuacji zagrożenia atakami terrorystycznymi - dowiedzieli się uczniowie Gimnazjum im. Kardynała Wyszyńskiego w Zielonce.
Lekcję poprowadził generał Sławomir Gawor. - Chcemy uczulić dzieciaki na
sytuacje i osoby zachowujące się podejrzanie. Młodzież jest bardzo
spostrzegawcza, ich uwagi mogą w przyszłości okazać się bardzo cenne - mówił
generał.
Uczniowie III klasy gimnazjum dowiedzieli się, w jaki sposób
reagować w sytuacji zagrożenia, na co zwracać uwagę podczas dużych imprez lub w
supermarkecie na zakupach. Co powinno obudzić ich czujność. - Nigdy nie
wiadomo, kiedy takie uwagi mogą się przydać - mówiła Irena Nowak, dyrektorka
szkoły.
Uczniowie najbardziej zainteresowani byli przygotowaniem kraju na
atak bronią chemiczną i biologiczną. - Chyba mamy zapasy szczepionek i
antidotum - pytali się uczniowie? Generał rozwiewał wszelkie wątpliwości.
Opowiadał także o specyfice pracy w Biurze Ochrony Rządu, gdyż uczniowie chcieli
wiedzieć, jak można zostać agentem. Podobne lekcje odbędą się jeszcze w tym
miesiącu w gimnazjach w Kobyłce i Wołominie. - Weźmie w nich udział płk.
Leszek Drewniak z GROM - informuje Andrzej Lek, społecznik, organizator
przedsięwzięcia.
Warszawskie szkoły na razie nie prowadzą takich zajęć.
- Dyrekcje placówek zostały przygotowane do przeprowadzenia szkoleń we
własnym zakresie. Biuro Bezpieczeństwo rozesłało do wszystkich szkół specjalne
instrukcje na wypadek zagrożenia atakami terrorystycznymi - wyjaśnia
Krystyna Patuszyńska z Biura Edukacji.