Minister do spraw europejskich Danuta Hübner namawiała w poniedziałek 8 września br. młodzież warszawskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Johanna Wolfganga Goethe do nauki języków obcych i informatyki.
Danuta Hübner podkreśliła, że nie chodzi tylko o to, żeby wszyscy znali angielski i niemiecki. Jak dodała, także języki rzadsze są bardzo potrzebne. Za inną ważną sprawę uznała naukę wszystkiego, co łączy się z informatyką. W ten sposób odpowiedziała na pytania licealistów, na jakie przedmioty należy kłaść nacisk, aby z powodzeniem konkurować z młodzieżą z krajów UE.
Podstawy waszego życia profesjonalnego możecie zdobyć w szkole, w wieku, w którym jesteście. A czas - uprzedzam - im się jest starszym, tym szybciej leci. Tak że wykorzystywać trzeba każde pięć minut w tym wieku - podkreśliła minister.
Hübner przestrzegała też, żeby nie zaniedbywać edukacji europejskiej. Zaznaczyła, że sprawy europejskie to nie jest tylko praca w instytucjach europejskich. Jej zdaniem, także w Polsce każdy, kto chce zaistnieć na wewnętrznym rynku europejskim, musi mieć w swojej firmie osoby "znające się na Unii".
Zapotrzebowanie na naszym rynku pracy na nowych pracowników, dobrze wykształconych, ze znajomością języków obcych będzie stopniowo rosło - oceniła minister.
Temat spotkania Hübner z licealistami brzmiał: "Korzyści i zagrożenia dla młodzieży wynikające z członkostwa w Unii Europejskiej."