Dobiegający końca rok, pierwszy raz od 1989 roku, przyniósł załamanie wzrostu sprzedaży książek.
Według wstępnych szacunków spadek obrotów wynosi ok. 5%. Polacy nie mają pieniędzy na książki, czytelnictwo w Polsce spada w drastycznym tempie. Jednak, jakby wbrew diagnozom bibliotekarzy, reporterzy RMF znaleźli w naszym kraju miejsce, gdzie ktoś wierzy, że Polacy książki czytają i co najważniejsze lubią to robić. W Elblągu powstała nowa prywatna biblioteka, która cieszy się dużym zainteresowaniem wielbicieli literatury.
A co najchętniej czytają Polacy? Wbrew zapowiedziom rok 2002 nie przyniósł wielu bestsellerów zagranicznych np. na miarę ubiegłorocznego hitu: "Dziennik Bridget Jones". Nie ukazał się oczekiwany nowy tom "Harry'ego Pottera".
Nadal dużym zainteresowaniem cieszyła się fantastyka, co wiązało się z ekranizacją "Władców Pierścieni" – w pierwszym półroczu książki Tolkiena objęły zdecydowane przewodnictwo. Wysokie miejsca zajmowały nowe książki takich pisarzy, jak: Paolo Coelho, Robert Ludlum czy John Grisham.
Istotne, że wzrosło zainteresowanie polską literaturą współczesną. Chętnie kupowano, czytano zarówno komercyjną literaturę – książki Katarzyny Grocholi, Małgorzty Musierowicz czy Joanny Chmielewskiej, jak i bardziej wyszukaną prozę Olgi Tokarczuk, Jerzego Pilcha, ale też poezję np. Wisławy Szymborskiej. Światem polskiej literatury wstrząsnęła niedawno wydana książka dziewiętnastoletniej Doroty Masłowskiej: "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną".