Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Co ósmy chętny student ze Śląska pojedzie do pracy w Niemczech

20 listopada 2003

Jedynie co ósmy student ze Śląska, zainteresowany wakacyjną pracą w Niemczech, będzie mógł w tym roku zrealizować swoje marzenie - zarobić, nawiązać kontakty i poprawić znajomość języka. W środę 19 bm w Katowicach spośród ponad 560 chętnych publicznie wylosowano 70 osób.

-W przyszłym roku może zmienić się formuła, umożliwiająca studentom pracę w Niemczech, ponieważ będziemy już członkiem Unii Europejskiej. W przyszłości każdy będzie mógł wyjechać tam do pracy, ale z drugiej strony chciałbym, aby po zakończeniu nauki studenci pracowali w naszym regionie, a nie w Niemczech - powiedział dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach, Przemysław Koperski. Swoje kandydatury do losowania studenci zgłaszali już wcześniej. Na środowe losowanie przyszło jedynie kilkadziesiąt spośród 560 chętnych.

Z grupy obecnych wylosowana została tylko jedna osoba - Katarzyna Łopatyńska z Zabrza, studentka trzeciego roku germanistyki. Szczęśliwy dla niej okazał się już pierwszy wyciągnięty ze szklanej misy kartonik.

- Możliwość zarobienia pieniędzy na pewno jest priorytetowa. Ale to nie jedyna motywacja do pracy w Niemczech, szczególnie dla studentki germanistyki. Ważne jest też poznanie kultury, podszkolenie się w niemieckim i nawiązanie kontaktów - oceniła wylosowana studentka, która już po raz drugi wyjedzie do pracy w Niemczech.

W zeszłym roku pracowała w gospodzie w Schwarzwaldzie, zarobiła ok. tysiąca euro miesięcznie, podobnie jak jej koleżanki. Jak mówi, nie ma szans, aby student zarobił tyle samo w Polsce, pracując w takim samym wymiarze godzin. Ponadto nauczyła się tamtejszego dialektu i gotowania miejscowych potraw.

Studentka deklaruje, że podejmie każdą pracę do jakiej zostanie skierowana, choć wolałaby hotelarstwo lub gastronomię, a nie np. rolnictwo, gdzie praca jest cięższa, a zarobki nieco mniejsze. Hotele, restauracje oraz plantacje i uprawy to główne miejsca, w których pracują polscy studenci. Czekają na nich też miejsca w budownictwie, choć niewiele. Jest również praca przy sprzątaniu biur.

Studenci, którzy nie zostali wylosowani, zamierzają nadal szukać możliwości podjęcia pracy za granicą.
- To nie koniec świata. Będę dalej szukać ofert, może przez znajomych - powiedziała jedna z "przegranych" studentek. Dwaj studenci prawa deklarują, że i tak wyjadą na Zachód. - Znajdziemy coś na czarno - powiedział jeden z nich.

W sumie w całej Polsce może wyjechać do pracy w Niemczech 1,5 tys. studentów studiów dziennych, z wykluczeniem studentów pierwszego i ostatniego roku. Mogą pracować 6-8 tygodni. Warunkiem niezbędnym jest dobra znajomość języka niemieckiego. Inicjatorem przedsięwzięcia jest strona niemiecka. Strona polska, która jest tylko pośrednikiem, otrzymała do rozdysponowania 1500 formularzy, tj. o 300 mniej niż w ubiegłym roku, kiedy zainteresowanie wakacyjną pracą w Niemczech znacznie przerosło oczekiwania.

Liczba polskich studentów zatrudnianych w Niemczech co roku systematycznie rośnie. W 1998 r. Niemcy zatrudnili 513 polskich studentów, w 2000 r. - 585. W 2001 r. z 1800 osób, które złożyły wnioski, pracodawcy niemieccy wybrali 1334 studentów.


POWIĄZANE

Rola mikrobiomu i diety w utrzymaniu zdrowych jelit Mikroorganizmy zamieszkują z...

Na różnych etapach życia nasze zapotrzebowanie na składniki odżywcze ulega zmian...

Związek Polskich Przetwórców Mleka zaprasza na bezpłatne szkolenie pt.: „Opakowa...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę