Chińskie ministerstwo handlu poinformowało o wszczęciu dochodzenia w sprawie dumpingu i dotacji rządowych do amerykańskiego sorgo importowanego do Chin. Według komentatorów jest to odpowiedź na podniesienie przez Waszyngton ceł na pralki i panele słoneczne.
„To normalny przypadek dochodzenia w sprawie ochrony handlu” - powiedział przedstawiciel ministerstwa handlu Wang Hejun, cytowany przez państwowe media.
„Wstępne dowody i informacje” zdobyte przez ministerstwo handlu wykazały, że USA sprzedawały do Chin sorgo po zaniżonych cenach, w wyniku czego krajowy przemysł poniósł poważne straty – stwierdzono w komunikacie opublikowanym na stronie ministerstwa.
Ministerstwo podjęło decyzję o rozpoczęciu dochodzenia, mimo że nie wnosili o to przedstawiciele chińskiego sektora paszowego – wyjaśniono.
Wszczęcie przez Pekin dochodzenia uderzy w popyt na tegoroczne zbiory amerykańskiego sorgo, wykorzystywanego jako pasza dla zwierząt hodowlanych – ocenia agencja Reutera. Chiny są największym importerem amerykańskiego sorgo. Jak wynika z danych chińskiego urzędu celnego, w 2017 roku kupiły one od USA 4,76 mln ton tego zboża za ok. 1,1 mld dolarów.
Chińskie ministerstwo handlu wyrażało „silne niezadowolenie” z powodu niedawnej decyzji amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na importowane do USA elementy paneli słonecznych i pralki. Wiele takich produktów wytwarza się w Chinach i Korei Południowej. Chińska prasa pisała o „wojnie handlowej” z USA, a chińskie ministerstwo handlu zapowiadało, że Chiny będą „stanowczo broniły swoich prawowitych interesów”.
„Osobiście sądzę, że jest to odpowiedź Chin na działanie Trumpa” - powiedział analityk rynku produktów rolnych z firmy konsultingowej Shanghai JC Intelligence, Li Qiang. Dodał, że jeśli Waszyngton wprowadzi więcej restrykcji, Pekin rozważy podobne dochodzenie w sprawie amerykańskiej soi, która jest największym pod względem wartości produktem eksportowanym z USA do Chin.
W ramach dochodzenia dotyczącego praktyk dumpingowych w eksporcie amerykańskiego sorgo przeanalizowane zostaną dane za okres od 1 listopada 2016 roku do 31 października 2017 roku, a dochodzenie w sprawie strat poniesionych przez chiński przemysł obejmie dane za okres od początku 2013 roku do 31 października 2017 roku – podano w komunikacie ministerstwa.
Dochodzenie ma zostać zakończone do 4 lutego przyszłego roku, choć, jeśli zajdą "szczególne okoliczności", może zostać przedłużone do 4 sierpnia przyszłego roku – napisano.
Andrzej Borowiak (PAP)