Światło Nadziei to tegoroczne hasło niesionego przez skautów na całym świecie Betlejemskiego Światła Pokoju. Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk tradycyjnie przyjął Światło z rąk polskich druhów ze Związku Harcerstwa Polskiego.
– Dziękuję za Betlejemskie Światło Pokoju, światło które jest zwiastunem Chrystusa, na którego wszyscy czekamy, a Chrystus symbolem pokoju, nadziei i solidarności międzyludzkiej – powiedział wicepremier zwracając się do druhów.
– Mam nadzieję, że to symboliczne światło pokoju, tę nadzieję, tę ideę, które dziś przynosicie będziemy mogli dzielić przez cały następny rok z pracownikami resortu, ale przede wszystkim z rolnikami – dodał wicepremier.
– To już 31 raz z rzędu harcerze i harcerki ze Związku Harcerstwa Polskiego przejęli światło od skautów słowackich, jak zawsze w Tatrach na Łysej Polanie – przypomniał zastępca naczelnika ZHP harcmistrz Mirosław Janas.
– W tym roku światło zostało nazwane jest światłem nadziei, która jest nam wszystkim bardzo potrzebna – dodał przedstawiciel harcerzy.
Natomiast harcmistrz Piotr Stanisławski przekazał wicepremierowi Henrykowi Kowalczykowi kalendarz z rysunkami wykonanymi przez harcerzy. Niektóre z rysunków zostały wykonane nawet przed kilkudziesięcioma laty.
Betlejemskie Światło Pokoju od ponad 30 lat zapalane jest co roku przez skautów od ognia palącego się wiecznie w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Następnie płomień niesiony jest w wielkiej sztafecie przez kraje na wszystkich kontynentach.
W Polsce Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 r. przekazują harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego. Harcerze niosą lampiony ze Światłem do parafii, szkół, szpitali, urzędów i domów – do wszystkich tych, którzy chcą je przyjąć.
Światło jest symbolem pojednania między narodami, a celem akcji jest dzielenie się radosną nowiną i krzewienie największych uniwersalnych wartości braterstwa i pokoju.
MRiRW