Złoty zyskiwał w piątek na fali optymistycznych nastrojów w Europie oraz dobrych danych z rynku pracy w USA. Ceny obligacji rosły.
Stopa bezrobocia w USA we wrześniu 2012 roku wyniosła 7,8 proc., wobec 8,1 proc. w sierpniu. Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 114 tys., podczas gdy w sierpniu wzrosła o 142 tys., po korekcie. Liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła natomiast we wrześniu o 104 tys., podczas gdy w sierpniu wzrosła o 97 tys., po korekcie.
Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się stopy bezrobocia w USA na poziomie 8,2 proc. oraz że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 115 tys., a w sektorze prywatnym wzrośnie o 130 tys.
"Złoty stabilnie zyskiwał na fali dobrych nastrojów w Europie. Przełożyło się to na zwiększone zainteresowanie polskim długiem i umacniało złotego" - powiedział Robert Kęsicki z Kredyt Banku.
"Złoty zyskuje pozostając w przedziale 4,05/10 zł/euro. Myślę, że możliwe jest jego dalsze umocnienie w kierunku 4,05 zł/euro, oczywiście, jeśli nie zajdzie nic niepokojącego na świecie. Decydujące będą nastroje globalne" - dodał.
DŁUG ZYSKIWAŁ
Również polski dług zyskiwał, jednak zyski zostały ograniczone po informacjach z USA z rynku pracy.
"Zagranica składała zlecenia na zakup naszego długu, głównie na dłuższy koniec krzywej. Jednak po danych z USA nastąpiły spadki cen i oddaliśmy trochę z zysków wcześniejszych" - powiedział Maciej Popiel z PKO BP.
Wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk ocenił w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że Polska jest bardzo dobrze postrzegana za granicą, a struktura podmiotów zaangażowanych w polskie papiery dłużne jest bezpieczna. Dodał, że polskie obligacje kupują m.in. banki centralne.
"To, co się będzie działo dalej zależy od sytuacji na rynkach bazowych. Jeśli tam będzie wyprzedaż to czeka ona również i nas, ale sądzę, że polski rynek będzie zachowywał się lepiej niż rynki bazowe" - powiedział Popiel.
5609158
1