Zbiory owoców są mizerne, a ceny w skupie wysokie. Przetwórcy alarmują, że będą musieli wysokie koszty produkcji przerzucić na klientów.
Jabłka kosztują dziś w hurcie ponad sto procent więcej niż rok temu o tej porze. - Wszystko z powodu suszy. Zbiory w tym roku są znacznie niższe od ubiegłorocznych - mówi Edyta Kosior, z działu marketingu Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce.
Ocenia się, że zbiory jabłek będą o 20 proc., a śliwek nawet o 30 procent mniejsze niż w ubiegłym roku. Wczoraj za kilogram śliwek węgierek trzeba było zapłacić w hurcie nawet 4 złote. Drogie są też gruszki. Producenci zacierają ręce, ale powód do zmartwienia mają przetwórcy i konsumenci.
Nie ma wątpliwości, że wysokie ceny w skupie sprawią, iż koszty wyprodukowania soków i mrożonek będą również wyższe.
Grupa Maspex z Wadowic, jeden z największych polskich producentów napoi i soków, skupuje jabłka, czarne porzeczki, marchew, śliwy, wiśnie, czereśnie, aronie, truskawki, maliny, pomidory, dynie i gruszki. W tym roku ten producent m.in. znanego soku Kubuś, zamierza skupić przeszło 100 tys. ton owoców i warzyw. - Jabłka i wiśnie to podstawowe surowce dla polskich producentów i koszt ich pozyskania będzie dla całej branży wyższy - mówi Dorota Liszka, rzecznik Maspeksu.
Joanna Bancerowska z Agros Nova, producenta m.in. soków Tarczyn, Fortuna i przetworów Łowicz, liczy, że uda się zminimalizować podwyżki cen poprzez obniżenie marż lub szukanie oszczędności. Firma zrobiła duże zapasy wiśni w ubiegłym roku, kiedy owoce te były o przeszłopołowę tańsze niż w tegorocznym skupie. - Znamy możliwości finansowe naszych konsumentów i decyzje o podwyżkach nie są łatwe - mówi Bancerowska.
O tym jak trudno znaleźć chętnych na droższy towar, przekonała się już firma Hortino. - Za wiśnie płaciliśmy 100 procent drożej niż rok temu - mówi Maria Albert. Gdy Hortino zaproponowała sprzedawcom mrożone wiśnie przeszło połowę droższe od ubiegłorocznych, ci zaczęli narzekać.
Jeszcze rok temu brakowało chętnych do zbierania jabłek przemysłowych, które stanowią około dwóch trzecich naszych zbiorów i w dużej części pochodzą z przydomowych sadów. W poprzednim sezonie za kilogram płacono 8 - 10 gr. Teraz kosztują ok. 45 gr.
Zdaniem Zbigniewa Przybyszewskiego z Grupy Producentów Owoców i Warzyw Sun-Sad, na wysoki popyt wpłynął również fakt, że na rynkach zagranicznych brakuje owoców cytrusowych. - Zbiory, szczególnie pomarańczy, będą z powodu złej pogody niższe o 10 - 20 procent, a to sprawia, że rośnie zainteresowanie koncentratem jabłkowym - twierdzi Przybyszewski.
W Polsce na koncentrat przerabianych jest ok. miliona ton jabłek. Powstaje z tego ok. 100 tysięcy litrów koncentratu, który w większości trafia na eksport. Kupują go od nas Niemcy i sprzedają dalej, głównie do Stanów Zjednoczonych.
Dobra wiadomość dla konsumentów jest taka: tańsze powinny być mrożone truskawki. W tym roku owoców było pod dostatkiem, a ich cena w skupie niższa od ubiegłorocznej.