Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Wołowina zamiast mleka

7 kwietnia 2006

Rynek mleka w Europie jest obecnie ściśle regulowany. Nie można produkować więcej niż to co jest w przyznanych  kwotach mlecznych. Polska w procesie negocjacji otrzymała kwotę wynoszącą około 9 milionów ton. Jest to ilość w stosunku do polskich  możliwości  produkcyjnych za mała, ale taką decyzję wtedy polscy negocjatorzy podjęli – taka decyzja została na nich wymuszona.

- W związku z tym trzeba uczciwie rolnikom powiedzieć, ze nie ma obecnie w Polsce szans na zwiększenie produkcji mleka. Możliwości  naszego eksportu poza Unię Europejska są również ograniczone. Nie zbyt dużych szans aby nadwyżki  wyprodukowanej w naszym kraju żywności  wchłonęły rynki wschodnie. Kraje leżące za naszą wschodnią granicą stawiają bowiem przede wszystkim na własną produkcję  i rozwijają własne rolnictwo – mówi Jan Krzysztof Ardanowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Dlatego też trzeba szukać alternatywnych rozwiązań Zdaniem Ardanowskiego szansę dalszego rozwoju  dla gospodarstw , które nie będą miały odpowiedniej kwoty mlecznej stanowi  przestawienie się na produkcję bydło mięsnego
Gospodarstwach, w których jest budynek inwentarski, powierzchnia paszowa, maszyny do przygotowywania paszy, rośliny, które mogłyby być wykorzystane w łańcuchu pokarmowym naturalnym jest wprowadzenie bydła opasowego.

- Chcemy od przyszłego roku wprowadzić premie dla gospodarstw , które z hodowli krów mlecznych przestawią się na opasy  w celu zwiększenia produkcji bydła mięsnego. Jest to obecnie jedyny europejski rynek, który nie wykazuje nadwyżek. Obecnie  po redukcji w Europie Zachodniej stad ze wglądu na BSE warto rozwijać produkcje bydła mięsnego bo na to jest zapotrzebowanie. Dlatego Polska powinna w tę niszę rynkową  szybko wejść. – mówi minister Ardanowski

Rząd chce przyśpieszyć ten proces poprzez wprowadzenie premii, która pomogłaby rolnikom pierwszych latach nowego kierunku hodowli również zwiększając ich dochody z tytułu produkcji bydła mięsnego
Z myślą o popularyzacji tego kierunku hodowli  przedstawiciele Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego przedłożyli Panu Ministrowi Krzysztofowi Jurgielowi Program Restrukturyzacji Sektora Wołowiny na lata 2007-2013.

- Cel jest jeden . Chcemy w 2013 roku by jednym z liderów w produkcji wołowiny w Unii Europejskiej na bazie pogłowia przynajmniej 2 mln 800 krów. Aby jednak cel ten został zrealizowany trzeba postawić w Polsce na wsparcie sektora bydła mięsnego. W obliczu problemów z kwotami mlecznymi jest to bardzo dobra alternatywa dla rolników. Dlatego też wnioskowaliśmy w naszym programie o utworzenie funduszu mięsa wolowego. Będziemy pracować  i starać się o to, żeby był to fundusz, który pozwoli nam w Polsce w sposób permanentny podnosić konsumpcje wołowiny jak  i zdobywac rynki unijne- mówi Jerzy Wierzbicki, prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę