W woj. warmińsko-mazurskim wzrosła, w porównaniu z latami poprzednimi, liczba pól obsianych rzepakiem. Rolnicy zasiali jarą odmianą rzepaku część tych pól, na których wymarzły oziminy - mówi Kazimierz Szozda z Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Ze statystyk przekazanych PAP przez Kazimierza Szozdę z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olecku, który monitoruje uprawy rzepaku w regionie wynika, że w woj. warmińsko-mazurskim rośliną tą obsiano 60,4 tys. ha pól.
"Rzepak ozimy zasiano na 54 tysiącach 230 hektarach, a jarym rzepakiem obsiano 6 tysięcy 170 hektarów pól. Statystyki wskazują, że liczba upraw rzepaku rośnie, bo przed trzema laty było obsianych rzepakiem mniej, niż 60 tysięcy hektarów pól" - powiedział Szozda i dodał, że wzrosła znacznie liczba upraw rzepaku jarego.
"Pszenica ozima nie przezimowała dobrze tej ciężkiej zimy i rolnicy musieli te pola obsiać na nowo. Często do tych powtórnych obsiewów wybrali właśnie rzepak" - podkreślił Szozda.
Rzepaki ozime w woj. warmińsko-mazurskim zaczynają właśnie kwitnąć, co nadaje wyjątkowego uroku krajobrazom - pola są teraz intensywnie żółte i słodko pachną.
Z danych ODR przekazanych PAP wynika, że najwięcej rzepaku uprawianego jest w powiatach kętrzyńskim, bartoszyckim, elbląskim, ostródzkim, ełckim oraz w okolicach Braniewa i Iławy.
"Rzepak lubi dobre gleby, żyzne, dlatego nie wszędzie się go uprawia" - dodał Szozda.
W ubiegłym roku za tonę rzepaku rolnikom płacono średnio 800-900 zł.