W Polsce z roku na rok rosną samochodowe złomowiska - alarmują ekologowie. W rozwiązaniu tej kwestii - według specjalistów - pomóc może ustawa o recyklingu pojazdów, która wejdzie w życie w marcu br.
Jak podaje Polskie Towarzystwo Recyklingu, w Polsce jest ok. 4 mln pojazdów 10-letnich i starszych. Powinny one w najbliższym czasie zostać wycofane z ruchu i poddane recyklingowi. Zużyte części i materiały samochodowe mogą być ponownie wykorzystane, na recyklingu zyska też środowisko.
Problem polega jednak na tym, że recykling jest procesem drogim i skomplikowanym technologicznie. Ani producenci, ani importerzy i właściciele pojazdów nie chcą ponosić jego kosztów. W rezultacie - jak szacuje Stowarzyszenie Forum Recyklingu Samochodów - poniżej 1 proc. samochodów zarejestrowanych w Polsce trafia rocznie do recyklingu, podczas gdy w Europie - 8 proc.
Tę sytuację ma zmienić nowa ustawa o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji, przyjęta przez Sejm w styczniu br. Zgodnie z ustawą, koszty recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji obciążą wyłącznie producentów i importerów samochodów. Będą oni zobowiązani do końca 2005 r. zapewnić "sieć stacji demontażu pojazdów" lub płacić 500 zł od każdego sprzedanego auta na Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Natomiast posiadacze samochodów będą mieli prawo bezpłatnego oddania wyeksploatowanego auta do stacji demontażu pojazdów.
Ustawa nakłada na stacje demontażu pojazdów rygorystyczne normy ekologiczne i obowiązek odzyskania określonej ilości surowców wtórnych z każdego złomowanego pojazdu. Znawcy tematyki recyklingu oceniają ustawę pozytywnie, choć mają do niej pewne zastrzeżenia. Sama w sobie ustawa nie poprawi kiepskiej kondycji recyklingu w Polsce; wiele może się jednak zmienić na lepsze, jeśli - oprócz tej ustawy - w niedługim czasie wejdzie w życie system Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) – powiedział PAP Dariusz Stawiarski ze Stowarzyszenia Forum Recyklingu Samochodów.
Wyjaśnił, że obecnie wielu właścicieli nie oddaje samochodów do recyklingu, gdyż nic im za to nie grozi. W wypadku wprowadzenia skutecznego systemu ewidencji pojazdów będzie inaczej. Właściciele pojazdów będą się obawiać, że - jeśli nie oddadzą samochodu do stacji demontażu - nie wyrejestrują go w formalny sposób i będą za niego nadal płacić ubezpieczenie OC. Do tej pory takiej obawy nie było, bo nie ma instrumentów ścigania tego, kto nie wyrejestrował samochodu – dodał Stawiarski.
Jego zdaniem, można jednak liczyć na to, że ustawa - łącznie z systemem CEPiK - pomoże w ukróceniu "szarej strefy" trudniącej się skupem samochodowego złomu, działającej wbrew wymaganiom ekologicznym i bez żadnych zezwoleń.
W opinii Stawiarskiego, słabością ustawy jest to, że nie zachęca ona finansowo właścicieli wyeksploatowanych aut, by oddawali je do stacji demontażu. "Według ustawy, stacje demontażu mogą, ale nie muszą płacić pieniędzy za zużyty pojazd" - powiedział Stawiarski.
Większość przepisów ustawy o recyklingu pojazdów wejdzie w życie 14 marca 2004 r. Wyjątek stanowią artykuły dotyczące "zapewnienia przez producentów i importerów sieci demontażu i opłaty recyklingowej", które wejdą w życie 1 stycznia 2006 r. oraz przepisy dotyczące bezpłatnego przekazywania pojazdów do stacji demontażu - ważne od 1 stycznia 2007 r.