Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

TP SA złamała prawo

10 stycznia 2005

Telekomunikacja Polska złamała prawo, żądając od abonentów kopii umowy zawartej z konkurencyjnym operatorem - uznał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Urząd nałożył na spółkę ponad 1,4 mln zł kary.

Jak poinformował w czwartek UOKiK, określając wysokość kary Urząd wziął pod uwagę to, że TP SA wycofała się z zarzuconych jej praktyk. Decyzja nie jest ostateczna, przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Telekomunikacja Polska nie zgadza się z zarzutami UOKiK. Rzeczniczka prasowa TP SA Barbara Górska powiedziała, że spółka ma zamiar odwołać się od decyzji UOKiK.

Z komunikatu UOKiK wynika, że postępowanie antymonopolowe przeciwko TP SA zostało wszczęte na wniosek Netii w 2003 r. Netia (konkurencyjny operator stacjonarny) zarzuciła TP SA utrudnianie abonentom możliwości korzystania ze świadczonych przez siebie połączeń międzystrefowych i międzynarodowych na zasadzie preselekcji.

Preselekcja to możliwość realizowania połączeń międzymiastowych, międzynarodowych i do sieci komórkowych przez sieć innego operatora niż tzw. operator macierzysty, do którego centrali jest podłączony abonent. Dodatkowo preselekcja pozwala na automatyczne pominięcie prefiksu przy połączeniach z telefonów stacjonarnych. Rozliczenie za realizowane w ten sposób połączenia odbywa się na podstawie faktury wystawionej przez operatora macierzystego.

Jak ustalił UOKiK, TP SA żądała od abonentów, którzy złożyli u niej zlecenie preselekcji, kopii umowy zawartej z Netią, uzależniając od tego realizację zlecenia. Takie działanie - według Urzędu - utrudniało abonentom możliwość skorzystania z przysługującego im prawa do swobodnego wyboru operatora świadczącego usługi połączeń międzystrefowych oraz międzynarodowych. Dodatkowo jest prawdopodobne, że część abonentów zrezygnowała ze zmiany operatora, gdy spotkała się z żądaniem przedstawienia dodatkowych dokumentów.

Żaden operator (także TP SA) nie może nakładać na abonentów dodatkowych obowiązków, od realizacji których uzależnia uruchomienie usługi –  podkreślił UOKiK w komunikacie.

Powyższą bezprawną praktykę TP SA Urząd uznał za celowe działanie wymierzone w konkurencję i za nadużycie pozycji dominującej.

Uważamy, że przedstawione nam zarzuty nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym –  powiedziała. PAP rzeczniczka prasowa TP SA Barbara Górska. Wyjaśniła, że zarzuty zostały oparte na 2 przypadkach, kiedy pracownik TP SA niezgodnie z regulaminem świadczenia usług zażądał od klienta przedstawienia kopii umowy z konkurencyjnym abonentem.

UOKiK już wcześniej nakładał kary na TP SA. Najwyższą (ponad 54 mln zł) nałożył w styczniu 2001 za utrzymywanie wysokich opłat za usługi telefoniczne nieuzasadnione kosztami oraz pobieranie nadmiernie wygórowanych opłat za połączenia międzystrefowe na odległość powyżej 100 km. W styczniu 2004 roku na spółkę została nałożona kara w wysokości 20 mln zł za uchylanie się od podpisywania umów międzyoperatorskich z niezależnymi dostawcami usług internetowych. Natomiast w maju 2004 r. TP SA została ukarana dwa razy (łącznej 23,5 mln zł) za stosowanie niedozwolonych praktyk wobec dzierżawców infrastruktury telekomunikacyjnej.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę