Telefony komórkowe prawdopodobnie wywołują u ludzi raka - poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Podobnie szkodliwe są inne bezprzewodowe urządzenia służące do komunikowania się. Wzmagają ryzyko nowotworu mózgu - czytamy w komunikacie Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem przy WHO.
Do takich wniosków doszła grupa 31 ekspertów z 14 krajów, którzy spotkali się w ostatnich dniach we francuskim Lyonie. Eksperci wyciągnęli wnioski na podstawie badań epidemiologicznych - podał przewodniczący grupy ekspertów.
WHO oceniła ryzyko korzystania z telefonów komórkowych na tym samym poziomie, co rakotwórczość chloroformu, spalin czy ołowiu.
Jednak wielu ekspertów zajmujących się nowotworami uważa, że związek między telefonami a zwiększonym ryzykiem zachorowań na nowotwory jest zbyt słaby, aby wyciągać kategoryczne wnioski.
- Ogromna większość istniejących badań nie potwierdza związku komórek z rakiem i jeżeli taka zależność istnieje, raczej nie jest duża - powiedział serwisowi BBC News Ed Young, przedstawiciel brytyjskiego instytutu zajmującego się badaniami nad nowotworami.
Jak wskazał Young, od lat 80. ubiegłego wieku, czyli okresu, gdy zaczęły pojawiać się telefony komórkowe, nie odnotowano znaczącego wzrostu zachorowalności na nowotwory mózgu.
Mimo to podkreślił, że "wciąż za mało wiemy, aby z całą pewnością odrzucić ewentualne ryzyko i do tej pory przeprowadzono zbyt mało badań nad długoterminowymi konsekwencjami korzystania z komórek".