Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Szokujące dane o inflacji

5 stycznia 2016
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju wzrosły o 5,0 proc. w stosunku do maja 2010 r., a w porównaniu z kwietniem 2011 r. wzrosły o 0,6 proc. - poinformował Główny Urząd Statystyczny. Zaskakująco wysoka inflacja głównie dotyka najbiedniejszych, bo gwałtownie wzrosły ceny żywności.

Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w skali roku był wyższy niż w kwietniu br. (5,0 proc. wobec 4,5 proc.) i znajdował się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc.).
- Kiedy była ostatnio tak wysoka inflacja? Nie pamiętam. Aż muszę to sprawdzić - mówi Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK. - 5 procent mieliśmy ostatnio aż 10 lat temu - dodaje chwilę później.

Największy wpływ na inflację miały podwyżki cen żywności o 9,4 proc., ale także opłat związanych z mieszkaniem o 5,2 proc. i transportem o 6,8 proc., które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 2,04 pkt proc., 1,33 pkt proc. i 0,62 pkt proc. Spadków cen nie było zbyt dużo: w zakresie łączności o 1,9 proc. obniżył wskaźnik w tym okresie o 0,09 pkt proc.

- Główną przyczyną jest wzrost cen żywności. Na świecie już wyhamowały. Wszyscy ekonomiści podejrzewali, że podobnie będzie w Polsce. Jednak prawdopodobnie polskie ceny żywności zaczęły rosnąć później niż na świecie. My zakładaliśmy na ten miesiąc wzrost trzykrotnie mniejszy, a to wciąż 1/4 inflacyjnego koszyka - tłumaczy ekspert BZ WBK.

Dane o Inflacji są tym bardziej zaskakujące, że większość ekonomistów zakładała jej wysokość na poziomie 4,5 proc. Pomyłka aż o 0,5 punktu procentowego to bardzo duża rozbieżność.

Dane o inflacji są również niepokojące dlatego, że podwyżki odczuwają głównie najbiedniejsi.
- Dla wszystkich tych, którzy zarabiają mniej ten wzrost jest szczególnie dotkliwy. Oni wydają głównie na żywność i odzież więc w nich inflacja uderza najmocniej i realnie pogarsza standard ich życia - mówi Piotr Bielski i dodaje, że plusem są coraz lepsze dane z rynku pracy, które będą zachęcały do wzrostu płac.

Jego zdaniem spóźniona była także reakcja Rady Polityki Pieniężnej. Ta by walczyć z inflacją podnosiła w tym roku już cztery razy stopy procentowe.
- Widać, że ostatnie podwyżki stóp nie były wyprzedzające. Były by takimi, gdyby doszło do nich na jesieni zeszłego roku. Rada mogła wcześniej przewidzieć, że inflacja będzie rosła i podnieść stopy. Dlatego, sądzę że czerwcowa podwyżka nie była ostatnią w tym roku - mówi ekonomista BZ WBK.

W okresie styczeń - maj br. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 3,5 proc. Najbardziej wzrosły ceny żywności (o 7,2 proc.), opłaty związane z transportem (o 4,6 proc.), a także z mieszkaniem (o 3,4 proc.). Niższe były natomiast ceny w zakresie łączności (o 1,6 proc.).

W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen. Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie wyższe ceny żywności (o 1,3 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 1,9 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,30 pkt proc. i 0,09 pkt proc.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę