Bank Gospodarki Żywnościowej poinformował, że na skutek suszy w Stanach Zjednoczonych rosną obawy o poziom przyszłorocznych zbiorów pszenicy. Ceny pszenicy z dostawą w przyszłym sezonie przewyższają już ceny z dostawą w sezonie bieżącym,
Jak wynika z danych amerykańskiej Narodowej Administracji ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA) na dużych obszarach w ważnych pod względem pszenicy stanach Nebraska, Południowa Dakota i Minnesota, okres od czerwca do listopada br. był najsuchszy w 117-letniej historii badań. Na przeważającej części pozostałych istotnych regionów uprawy suma opadów była znacznie poniżej średniej.
Jak podaje Reuters, rolnicy na Wielkich Równinach mogą na wiosnę zrezygnować z kontynuowania produkcji nawet w przypadku 25 proc. obszaru upraw pszenicy ozimej. Szczególnie w stanach o dużej produkcji bydła (Teksas, Oklahoma) praktykowane jest wyprowadzanie zwierząt na pola, gdy pszenica jest w złej kondycji. W innych stanach część obszaru może zostać przeznaczona pod uprawę zbóż jarych lub innych roślin.
Taka sytuacja może mieć miejsce w Kansas, stanie o największej produkcji pszenicy. Przeciętnie w stanie tym udział porzuconej produkcji pszenicy ozimej wynosi 5 proc., ale tym razem może wynieść nawet 16 proc.
Rosnące obawy o stan pszenicy ozimej oraz nawilgotnienie gleby na obszarach produkcji pszenicy jarej spowodowały w pierwszym tygodniu grudnia wzrost ceny pszenicy amerykańskiej z dostawą w przyszłym sezonie. Po raz pierwszy w przypadku pszenicy twardej ozimej czerwonej HRW i miękkiej ozimej czerwonej SRW oraz po raz drugi w przypadku wysokojakościowej pszenicy jarej DNS na koniec tygodnia notowania kontraktów na dostawę w lipcu 2013 r. przewyższały notowania kontraktów na dostawę w maju 2013 r.
Oznacza to, że coraz bardziej rosną obawy dotyczące poziomu przyszłorocznych zbiorów pszenicy w Stanach Zjednoczonych. Dziś uczestnicy rynku oczekują tego, że zbiory w przyszłym sezonie mogą być niższe niż w stosunkowo udanym dla amerykańskich producentów pszenicy sezonie bieżącym (2012/13).