Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Spadający popyt na ogórki i pomidory przyczyną obniżek cen

10 czerwca 2011
Jak informują analitycy rynkowi Banku Gospodarki Żywnościowej, obecna sytuacja na rynku warzyw w znacznej mierze kształtuje się pod wpływem paniki związanej z falą zarażeń bakterią E.coli w krajach Unii Europejskiej. Panika ta przeniosła się również na rynek polski, czego wynikiem jest znaczny spadek popytu na warzywa, głównie ogórki i pomidory. Mimo wielu zapewnień o nieszkodliwości warzyw na polskim rynku, część klientów znacznie ograniczyła bądź też zrezygnowała z zakupów tych produktów.

Jak informuje Bank BGŻ, słabszy popyt przyczynił się do tego, że ceny ogórków i pomidorów spadają w dość szybkim tempie. Np. na rynku hurtowym w Broniszach przeciętna cena krajowych ogórków krótkich spod osłon w dniu 3.06.2011 r. wynosiła 1,10 PLN/kg i była około 2-krotnie niższa niż tydzień wcześniej. Trzy dni później cena ta obniżyła się do poziomu 0,65 PLN/kg, co oznacza spadek aż o 41 proc. w tak krótkim okresie! Przeciętna cena pomidorów spod osłon 3. czerwca na rynku w Broniszach wynosiła natomiast 2,50 PLN/kg i w ciągu tygodnia obniżyła się o 25 proc. Podobna sytuacja występuje również na pozostałych rynkach hurtowych.
- Co prawda zwykle w tym okresie w każdym roku notowane są sezonowe spadki cen, które wynikają ze zwiększającej się podaży. Jednak obecne obniżki są na tyle silne, że można mówić o dość znaczącym wpływie paniki na sytuację na rynku warzyw świeżych - czytamy w raporcie Banku BGŻ.
Spadek cen niewątpliwie odczuli producenci warzyw spod osłon. Już na początku czerwca tego roku ceny ogórków i pomidorów były bowiem dużo niższe od przeciętnej ceny w czerwcu na rynkach hurtowych w latach poprzednich. Np. średnia cena ogórków spod osłon według danych IERiGŻ-PIB w czerwcu w latach 2008-2010 wynosiła 1,82 PLN/kg, natomiast pomidorów spod osłon - 3,65 PLN/kg. Wiele wskazuje zatem na to, że średnie ceny tych warzyw w tym miesiącu w kraju mogą ukształtować się na historycznie niskim poziomie.
Poprawie sytuacji pomogłoby wyjaśnienie sprawy dotyczącej zatruć bakterią. Hipotez dotyczących przyczyn zakażeń było wiele. W weekend pojawiły się doniesienia o tym że źródłem zakażeń mogą być kiełki fasoli wyhodowane w jednym z niemieckich gospodarstw ekologicznych. Źródło te jednak w momencie pisania niniejszego tekstu określane było jako "prawdopodobne".
Należy jednak liczyć się z tym, że nawet w wypadku zwalczenia zagrożenia, klienci w dalszym ciągu z ograniczonym zaufaniem mogą podchodzić do zakupów warzyw. Popyt na ogórki i pomidory będzie odbudowywał się w wolnym tempie, co stwarza ograniczone możliwości do przyszłych wzrostów cen. Sytuację dodatkowo pogarsza embargo wprowadzone przez Rosję na import warzyw świeżych z krajów UE.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę