Na rynku wieprzowiny handel średni. Podaż z popytem jest teraz wyrównana, a ceny w większości nie zmieniły się w ciągu tygodnia- ocenia Mirosław Ossowski z giełdy towarowej Agrohandel w Łodzi.
Jedynie półtusze minimalnie idą w górę zarówno krajowe jak i zagraniczne.
Teraz za kilogram świeżych z głową w klasie E trzeba zapłacić 6,30 złotych. Wpływ na to ma między innymi zbliżający się okres wakacyjny i zwiększone zapotrzebowanie na ten towar w regionach turystycznych. Trwa jednak ciągle spory import wieprzowiny głównie z Belgii, Holandii, Danii czy Niemiec, a ostatnio także z Hiszpanii, więc towaru nie zabraknie.
Na razie schabem, szynką i łopatką nie ma dużego zainteresowania, z lepszych mięs klienci pytają tylko o karkówkę. Natomiast spory popyt jest na mięsa drobne niższej klasy. Kilogram kosztuje od 4,5 do 5 złotych. Klienci giełd towarowych pytają wciąż o tłuszcze twarde, skórki wieprzowe, słoninę i podgardla, a ceny utrzymują się na wysokim poziomie. Za kilogram słoniny trzeba zapłacić blisko 4 złote.
W dniach 09-15.06.2008 r. za półtusze wieprzowe zakłady mięsne średnio uzyskiwały 6,39 zł/kg (bez VAT) wobec 6,40 zł/kg w poprzednim tygodniu. Cena w drugim tygodniu czerwca była zarazem o 6,5 proc. i o 23 proc. wyższa niż odpowiednio przed miesiącem i rokiem.
Za kompensowane ćwierćtusze wołowe (z buhajków do lat 2) odbiorcy, podobnie jak przed tygodniem, płacili przeciętnie 9,22 zł/kg (bez VAT). W odniesieniu do cen sprzed miesiąca
i roku ćwierćtusze były droższe odpowiednio o niespełna 1 proc. i 2 proc.
Tuszki kurcząt patroszonych („65 proc." z szyjami) zbywane były średnio po 4,90 zł/kg, tj. po cenie o prawie 3 proc. wyższej niż w poprzednim tygodniu, ale o 4 proc. niższej niż przed miesiącem i o 15 proc. niższej niż rok wcześniej. Za tuszki indyków płacono 6,77 zł/kg, tj. o 2,1 proc. mniej niż tydzień wcześniej, o 2 proc. więcej niż przed miesiącem i o 4 proc. mniej niż w tym samym okresie ub.r.
9662990
1