FAMMU/FAPA podała, że miniony tydzień upłynął pod znakiem nerwowego oczekiwania na decyzje władz rosyjskich w sprawie ewentualnych restrykcji w wywozie pszenicy po głębokim spadku zbiorów w wyniku suszy. Atmosferę dodatkowo podgrzały kolejne prognozy rosyjskiej produkcji. Firma SovEcon ponownie obcięła swoje szacunki zbiorów pszenicy, z 39 do 38 mln ton. Według jej obliczeń, oznacza to, że w bieżącym sezonie kraj będzie miał mniej pszenicy na rynek krajowy i na eksport, niż w katastrofalnym sezonie 2010/2011, kiedy to władze Rosji wprowadziły czasowy zakaz eksportu tego zboża.
Korektę prognozy ogłosiło również rosyjskie ministerstwo rolnictwa, szacując obecnie łączne zbiory zbóż na 70-75 mln ton wobec 75 mln zapowiadanych poprzednio.
W tej sytuacji sporym zaskoczeniem były wyniki piątkowego posiedzenia rosyjskiej, rządowej komisji ds. bezpieczeństwa żywnościowego. Przy czym niespodzianką był nie tyle brak zapowiedzi restrykcji, co kategoryczna deklaracja wicepremiera Dworkowicza, który stwierdził że dopóki on odpowiada za ten sektor, nie zostaną wprowadzone żadne ograniczenia w eksporcie. W jego ocenie, potrzeby żywnościowe kraju w odniesieniu do zbóż są zaspokojone w 100 proc., a nadwyżkę na eksport można szacować na 10-14 mln ton. Do tej pory, od 1 lipca br. Rosja sprzedała za granicę już 4,6 mln ton.
- Czy rosyjska decyzja uspokoi rynek w dłuższym okresie, a może pozwoli na obniżki cen? Trudno na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć. Z pewnością ceny mogą ustabilizować się, a nawet spaść w okresie paru tygodni. Hamująco na ten proces będzie oddziaływało zachowanie rosyjskich eksporterów, którzy przed piątkową decyzją władz, obawiając się ewentualnych restrykcji, obniżali ceny swojej oferty, aby w jak najkrótszym czasie sprzedać za granicę jak najwięcej zboża. Obecnie mogą zmienić swoją politykę, co podroży ofertę jednego z największych dostawców pszenicy na światowy rynek - oceniają analitycy FAMMU/FAPA.
Ich zdaniem, z drugiej jednak strony, stabilizację powinny wspomagać kolejne informacje o lepszych niż do tej pory oczekiwano prognozach rozmiarów i jakości zbiorów w wielu istotnych krajach na rynku zbóż. Ostatnie szacunki niemieckiego ministerstwa rolnictwa zapowiadają na przykład zbiory zbóż na poziomie 44,7 mln ton, co oznacza wzrost o 6,7 proc.