W niedawno wydanym raporcie na temat globalnych perspektyw dla rynków rolnych analitycy Rabobanku wyrażają opinię, że Rosja jest na dobrej drodze do sprostania ambitnemu planowi zapewnienia do 2013 r. samowystarczalności w produkcji mięsa z kurcząt - informują analitycy BGŻ.
W ostatniej dekadzie produkcja kurcząt rosła w zawrotnym tempie średnio 18 proc. rocznie. Sektor jest wspierany przez rząd, który dąży do ograniczenia importu (poprzez cła, kontyngenty importowe i bariery pozacelne) oraz subsydia w wysokości 5,8 mld USD na lata 2010-12 i 15,7 mln USD na lata 2013-20. Celem jest zwiększenie rocznej produkcji o 2 mln ton.
Dotychczas Rosja była największym importerem mięsa na świecie. Szybkie zmiany zachodzące na tym rynku oznaczają nie tylko, że trudniej będzie sprzedać tam mięso kurcząt pochodzące z polskich i innych unijnych zakładów, ale także, że wielcy eksporterzy jak np. Stany Zjednoczone i Brazylia będą szukały rynków zbytu w innych częściach świata, co może zaostrzyć konkurencję na globalnym rynku.
Z drugiej strony samowystarczalność Rosji prawdopodobnie nie będzie oznaczała całkowitego braku możliwości eksportowych. Możliwe, że będzie nadal utrzymywał się duży popyt na pewne specyficzne produkty.