Rolnikom przysługuje 35 zł na każdy hektar użytków rolnych, który ucierpiał z powodu zeszłorocznej suszy. Gminne ośrodki pomocy społecznej wypłaciły pierwszą transzę pomocy. Nie wiadomo, kiedy poszkodowani otrzymają resztę pieniędzy.
Właściciele gospodarstw do 20 ha (fizycznych), którzy mają protokoły strat
wyrządzone przez tegoroczną suszę w ub.r. złożyli w gminnych ośrodkach pomocy
społecznej wnioski o pomoc socjalną. Uregulowało to rozporządzenie Rady
Ministrów zamieszczone w Dz. U. 192 z 14.11.2003 r. poz. 1874. Pomoc w wysokości
35 zł na ha fizyczny przypada tylko na uprawy, które zostały dotknięte przez
suszę. Jedno gospodarstwo może maksymalnie otrzymać 700 zł.
Do końca 2003 r.
w woj. kujawsko-pomorskim gminne ośrodki pomocy społecznej wypłaciły
poszkodowanym 1,149 mln zł, czyli jedną piątą należnej kwoty. Rolnicy zamiast 35
zł na ha dostali 6-11 zł.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi na początku
2004 r. obiecywało, że reszta pieniędzy zostanie wypłacona do końca pierwszego
kwartału br. Tymczasem mamy koniec kwietnia, a pieniędzy nie widać. Rolnicy
zaczynają się niecierpliwić: - Prosiłbym, żeby pan wojewoda określił, kiedy
zamierza przekazać pieniądze na pomoc socjalną dla rolników gminnym ośrodkom
pomocy społecznej - dzwonią i piszą do redakcji rolnicy.
- Pieniądze
na pomoc socjalną przekazywane są do urzędów wojewódzkich z budżetu
centralnego - wyjaśnia Domicela Duszka z Wydziału Środowiska i Rolnictwa
Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Pieniądze powinny do nas
dotrzeć jeszcze przed końcem kwietnia. Jeden dzień będzie trwało przelanie ich
na konta gmin.
Jednocześnie urzędnicy apelują, żeby ci rolnicy,
którzy mają gospodarstwo do 20 ha i protokół strat z powodu ubiegłorocznej
suszy, jak najszybciej złożyli wnioski o pomoc pieniężną w gminnych ośrodkach
pomocy społecznej. - Jest jeszcze spora grupa uprawnionych do pomocy
rolników, którzy tego nie zrobili - twierdzi Domicela
Duszka.