Przepisy o dobrostanie loch wprowadzane z opóźnieniem

FAMMU/FAPA podała, że według brytyjskiego stowarzyszenia hodowców trzody chlewnej (NPA), ok. 40 proc. producentów w UE nie zdołało do końca grudnia 2012 r. dostosować się do unijnej dyrektywy wycofującej kojce pojedyncze dla loch prośnych i wprowadzającej obowiązek grupowego utrzymania. Dane przekazane w grudniu ub. r. wskazują, że 13 państw członkowskich nie wdrożyło dyrektywy w terminie, np. Francja była dostosowana w 33 proc., Belgia w 45 proc., Niemcy w 48 proc., a Irlandia w 57 proc..
Jedynie 5 państw członkowskich - Wielka Brytania, Szwecja, Luksemburg, Austria i Estonia - deklarowało po 1 stycznia br. 100 proc. stopień dostosowania.

Brytyjskie supermarkety zapowiedziały, że nie będą sprzedawać wieprzowiny pochodzącej z gospodarstw, które nie spełniają wymogów dyrektywy, jednak może być problem z identyfikacją takich ferm. Rada Ministrów Rolnictwa UE będzie dyskutowała na temat stopnia wdrożenia dyrektywy na posiedzeniu w dn. 28 stycznia 2013 r.

Komisja Europejska ma w lutym br. wysłać listy ostrzegające do państw członkowskich opóźniających się ze wprowadzeniem przepisów. Będzie to pierwszy etap postępowania w ramach tzw. procedury naruszenia - podobnie jak miało to miejsce w przypadku opóźnień z wdrożeniem dyrektywy z zakresu dobrostanu kur niosek.

W ostatniej fazie procedury Komisja może wnieść sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS), który ma prawo nałożyć karę ryczałtową lub stawkę dobową do czasu pełnego wdrożenia prawa UE przez dane państwo członkowskie.