Powtórka z eksportu

Zaskakująca decyzja Komisji Europejskiej. Mimo tego, ze sezon dopiero się rozpoczął Bruksela już zezwoliła na zwiększenie eksportu cukru po za granice Wspólnoty.
Podobna sytuacja miała miejsce rok temu. Nadprodukcja spowodowała, że zainteresowanie eksportem cukru było rekordowe, a unijne limity wyczerpały w bardzo krótkim okresie czasu. Ale wtedy na zwiększenie możliwości sprzedaży za granice trzeba było poczekać. W tym sezonie limit w wysokości 650 tysięcy ton przedsiębiorcy wykorzystali już w pierwszym tygodniu nowego roku gospodarczego, który rozpoczął się w październiku. Tym razem Bruksela nie czekała już na dodatkowe zaproszenia i praktycznie w biegu limit zwiększyła o kolejne 350 tysięcy ton. Teraz czekamy na protesty największych producentów cukru z trzciny. Giełdy już zareagowały: spadki trwają.


Wprawdzie to dobra informacja, ale tylko statystycznie. Ceny skupu mleka oferowane przez 16 największych unijnych zakładów przetwórczych są o 24% wyższe niż rok temu. Ale hodowcy bydła od razu przypominają, ze rok temu mieliśmy do czynienia z kryzysem. Obecna średnia unijna cena to 33 euro za 100 kilogramów. Tradycyjnie najmniej za mleko płacili odbiorcy z Wysp Brytyjskich, najwięcej Finowie. Wydaje się, że teraz ceny mleka będą się stabilizować.

    

Rewolucja w jednej z międzynarodowych sieci hiper i supermarketów. Na około 300 produktach sprzedawanych pod własną marką znajdzie się oznaczenie „Wolne od GMO”. Taki znak będzie dotyczył tej żywności, która pochodzi od zwierząt karmionych paszą wolną od składników genetycznie zmodyfikowanych. Szefostwo sieci uważa, że przejrzystość informacji na produktach spożywczych pozwoli konsumentom na świadome zakupu.