Przędziorki i szpeciele od dziesięcioleci są groźnymi szkodnikami sadów. Walka z nimi bywa mało skuteczna, gdyż w ciągu roku występuje kilka pokoleń tych roztoczy, które dodatkowo mogą się błyskawicznie rozmnażać.
Zagrażające rodzaje
W ostatnich latach w sadach jabłoniowych najczęściej występującymi gatunkami roztoczy są: przędziorek owocowiec, przędziorek chmielowiec i pordzewiacz jabłoniowy. Obecność przędziorka chmielowca na jabłoni stwierdza się zwykle nie wcześniej, niż pod koniec maja lub w czerwcu. W niektórych rejonach Polski, w wielu sadach jabłoniowych z roku na rok problemy ze skutecznym zwalczaniem przędziorków są coraz większe. Dotyczą one najczęściej sadów, w których przędziorki zwalczano w sposób nieracjonalny. Przede wszystkim zapominano, że na efektywną eliminację tych szkodników wpływa wiele czynników. Bardzo często sadownicy nie biorą pod uwagę, że walka z roztoczami zdecydowanie łatwiejsza jest w pierwszej połowie sezonu wegetacyjnego. Wówczas w poszczególnych fazach rozwoju drzew występuje zdecydowanie mniej stadiów rozwojowych każdego z gatunków roztoczy.
Roztoczy nie można zwalczać schematycznie. Pamiętać trzeba, że podstawą skutecznej walki z tą grupą szkodników jest systematyczne monitorowanie ich obecności i liczebności populacji w sadzie.
Lustracje – sposoby i terminy:
• Na obecność jaj zimowych przędziorków – okres bezlistny;
• Na obecność form ruchomych przędziorków – różowy pąk, a następnie po zakończonym
kwitnieniu aż do końca sierpnia systematycznie co 14 dni, a w warunkach sprzyjających rozwojowi
roztoczy (wysoka temperatura, susza) co 7–10 dni;
W pierwszej kolejności kontrolom na obecność przędziorków należy poddać odmiany jabłoni: ‘Gala’, ‘Piros’, ‘Lobo’, ‘Idared’, ‘Golden Delicious’, ‘Rubin’, ‘Rubinola’;
• Na obecność samic szpecieli w pąkach – okres bezlistny;
• Na obecność szpecieli na liściach – czerwiec–sierpień, systematycznie co 14 dni;
Jeśli podczas lustracji na obecność jaj zimowych przędziorka owocowca stwierdzi się, że ich liczebność przekracza próg zagrożenia (grupy jaj o średnicy 0,5 cm lub większej) konieczny jest niszczący zabieg przed kwitnieniem.
W tym można wykorzystać:
• na początku fazy zielonego pąka kwiatowego – tuż przed wylęganiem się larw z jaj zimowych – preparaty olejowe (Catane 800 EC, Promanal 60 EC, Treol 770 EC);
• w fazie zielonego pąka kwiatowego – na początku wylęgania się larw z jaj zimowych
(Apollo Plus 060 OF, Apollo 500 SC, Nissorun 050 EC, Zoom 110 SC);
• w fazie różowego pąka kwiatowego – po wylęgnięciu się larw z jaj zimowych (Ortus
05 SC, Magus 200 SC).
Najczęściej w sezonie wegetacji istnieje potrzeba wykonania 2 lub 3 zabiegów zwalczających roztocze. Termin każdego kolejnego opryskiwania wyznacza się wtedy, gdy został przekroczony próg zagrożenia (do połowy lipca próg zagrożenia stanowią 3 formy ruchome przędziorków przypadające na 1 liść, a w późniejszym okresie – 7 form ruchomych).
Wykonując zabiegi zwalczające po kwitnieniu i później w sezonie wegetacji, trzeba bardzo starannie dobierać akarycydy, aby zwalczyć nimi te stadia rozwojowe, które właśnie dominują
podczas wykonywania zabiegu.
• W okresie dominacji jaj letnich i młodych larw (użyć środków: Envidor 240 SC, Nissorun 050 EC, Zoom 110 EC);
• W okresie dominacji osobników dorosłych (Omite 30 WP, Omite 570 EW, Ortus 05 SC, Sanmite 20 WP);
• Wszystkie stadia rozwojowe (Magus 200 SC, Sumo 10 EC) lub mieszanina dwóch środków (np. Ortus 05 S.C. + Nissorun 050 EC).
Niepowodzenia – gdzie i kiedy:
• Niepowodzenia w zwalczaniu przędziorków występują najczęściej w sadach, w których bagatelizuje się monitoring i eliminację szkodnika wiosną;
• Nie przestrzega się zasad właściwej rotacji akarycydów stosując czasem środki inne z nazwy ale należące do tej samej grupy chemicznej;
• Nie ocenia się, które stadia rozwojowe dominują w sadzie w chwili wykonywania zabiegu i nie dobiera się odpowiedniego w danej sytuacji akarycydu;
• Zbyt często stosuje się środki z grupy syntetycznych pyretroidów, które niszczą nie tylko szkodniki ale również ich wrogów naturalnych, m.in. drapieżne roztocze z rodziny Phytoseiidae.
• Zapomina się, że niektóre fungicydy także mogą stymulować rozwój przędziorków, m.in. zawierające mankozeb;
• Zabiegi zwalczające zwłaszcza latem wykonuje się w zbyt wysokiej temperaturze (powyżej 25°C), przy zbyt małej wilgotności powietrza (poniżej 50%), zużywając czasem zbyt małą objętość cieczy roboczej (poniżej 750 l/ha).;
• Większe problemy z tymi szkodnikami występują w sadach intensywnie nawożonych, zwłaszcza azotem;
• W sadach, w których przez kilka lat popełniano wiele błędów mogło dojść do selekcji ras odpornych przędziorków na niektóre akarycydy i wówczas trzeba zrezygnować z ich stosowania.
W obecnym sezonie wegetacyjnym i najbliższych latach, ze względu na malejącą liczbę grup chemicznych do których zaliczane są akarycydy, zwalczanie roztoczy w sadach będzie coraz trudniejsze. Obecnie akarycydy polecane do zwalczania roztoczy w sadach jabłoniowych są zaliczane do 6 grup chemicznych. W następnym sezonie wegetacyjnym będzie 5 grup, ze względu na to, że środki Omite 30 WP i Omite 570 EW stosowane mogą być tylko do końca bieżącego
roku, a w sprzedaży znajdować się będą tylko do końca czerwca. Przy malejącej liczbie grup chemicznych coraz trudniejsze będzie przestrzeganie zasad właściwej rotacji akarycydów
zwłaszcza w tych sadach, w których pewne środki wykazują obniżoną skuteczność i trzeba zaprzestać ich stosowania.
Jak zaradzić problemom:
• Dużą uwagę zwrócić na zwalczanie przędziorków wiosną (przed kwitnieniem) oraz po kwitnieniu – do czerwcowego opadu;
• Systematycznie, nie rzadziej niż co 2 tygodnie, a w warunkach wysokiej temperatury i suszy nawet co tydzień, wykonać lustracje na obecność i liczebność przędziorków;
• Decyzję o zwalczaniu podejmować po przekroczeniu progu zagrożenia przez szkodniki, nie można opóźniać zabiegu, aż liczebność przędziorków będzie zbyt duża;
• Absolutnie nie zwalczać przędziorków według ustalonych, chociaż sprawdzonych, schematów;
• Do opryskiwania wybrać odpowiedni akarycyd, który był używany w danym sadzie najrzadziej;
• Wybrany akarycyd powinien zwalczać stadia rozwojowe przędziorków, które dominują podczas wykonywania zabiegu;
• Opryskiwać w warunkach zapewniających wysoką skuteczność zastosowanego środka
(odpowiednia temperatura, wilgotność, objętość cieczy roboczej) i sprawnym technicznie opryskiwaczem;
• Po upływie 5–7 dni od opryskiwania dokładnie ocenić skuteczność zabiegu;
• Jeśli zabieg zwalczający wykonano w odpowiednich warunkach, a mimo to stwierdzi się niską efektywność zastosowanego akarycydu, należy zaprzestać jego używania, a także innych środków z tej samej grupy chemicznej, co najmniej na jeden rok;
• Po zabiegu nadal prowadzić lustracje na obecność i liczebność przędziorków.
• Jeśli zaistnieje potrzeba ponownego wykonania zabiegu zwalczającego przędziorki lub szpeciele, starannie dobierać akarycyd (zastosować inny nie tylko z nazwy, lecz także należący do innej grupy chemicznej);
• Do zwalczania innych szkodników, niż roztocze, stosować środki selektywne dla drapieżnych
roztoczy z rodziny Phytoseiidae.
Obniżona skuteczność akarycydów – i co dalej?
Od kilku już lat w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa (obecnie IO) podejmowane są próby nad określeniem przyczyn niskiej skuteczności akarycydów w zwalczaniu przędziorków w sadach. Badania prowadzone są w tych obiektach, w których występują duże problemy ze skuteczną redukcją tych roztoczy. W 2009 r. w dwóch sadach oceniano skuteczność akarycydów w zwalczaniu przędziorków. W testach laboratoryjnych sprawdzano skuteczność dwóch akarycydów w stosunku do populacji przędziorków pochodzących z 4 sadów. Badania kontynuowano w 2010 r. wykonując jedno doświadczenie polowe i 8 laboratoryjnych. Na podstawie przeprowadzonych badań, w kilkunastu sadach stwierdzono niską skuteczność niektórych akarycydów. Najczęściej niezadowalające wyniki zwalczania wykazywały akarycydy z grupy inhibitorów wzrostu przędziorków (Apollo Plus 060 OF, Apollo 500 SC i Nissorun 050 EC) oraz z grupy mitochondrialnego transportu elektronów (Magus 200 SC, Ortus 05 SC i Sanmite 20 WP). W niektórych sadach trzeba było zaprzestać stosowania środków z wymienionych grup do walki zarówno z przędziorkami, jak i szpecielami.
Czy istnieje szansa na ponowne dobre działanie tych środków?
W tym celu po dwóch latach przerwy w stosowaniu sprawdzono jaką skuteczność wykazują środki: Nissorun 050 EC i Ortus 05 SC. Wyniki, że rezygnacja ze stosowania akarycydów z grupy inhibitorów wzrostu oraz inhibitorów mitochondrialnego transportu elektronów w ciągu 2 sezonów wegetacyjnych, przyczyniła się do zwiększenia efektywności w zwalczaniu przędziorka owocowca. W sadzie, w którym dwa lata temu efektywność wymienionych akarycydów wynosiła w granicach 40–60%, w sezonie 2011 uzyskano 85–100% skuteczności. W sadzie, w którym poprzednio skuteczność była niska i wynosiła zaledwie 8–30%, po 2 latach przerwy uzyskano 50–80% efektywności. Podsumowując, w sadach, w których efektywność akarycydów zostanie obniżona do 50–60%, należy te środki wyłączyć ze stosowania na okres nie krótszy niż dwa lata, by móc je ponownie wprowadzać racjonalnie do programu zwalczania przędziorków.
8975524
1