Poprawi się sytuacja unijnego rynku przetworów mleczarskich
11 sierpnia 2012
Eksperci Banku Gospodarki Żywnościowej podają, że najnowsze dane publikowane przez USDA (Amerykański Departament ds. Rolnictwa) wskazują, że w ostatnich tygodniach poprawiła się sytuacja na europejskim rynku przetworów mleczarskich, przede wszystkim mleka w proszku. Na przełomie lipca i sierpnia br. ceny odtłuszczonego mleka w proszku (OMP) wzrosły o prawie 7 proc. wobec początku ubiegłego miesiąca do średnio 220-245 EUR/100 kg, zaś mleka pełnego o prawie 3 proc. do 249-265 EUR/100 kg. Oznacza to, że OMP jest nieznacznie droższe, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, zaś PMP nadal o około 14 proc. tańsze.
Polepszenie koniunktury na rynku OMP to przede wszystkim efekt rosnącego eksportu, przy relatywnie mniejszych zmianach produkcji. Według danych Komisji Europejskiej w okresie styczeń-maj br. wywóz odtłuszczonego mleka w proszku poza granice UE-27 zwiększył się o około 22 proc. w relacji rocznej do 250 tys. ton. W tym samym czasie unijne zakłady wytworzyły o 6 proc. więcej OMP niż przed rokiem (łącznie 479 tys. ton).
Znacznie trudniejsza jest sytuacja na rynku masła. Pod koniec lipca jego ceny z portach Europy Zachodniej były o około 1 proc. niższe niż miesiąc wcześniej i aż o 32 proc. w relacji rocznej, kształtując się na poziomie 265-286 EUR/100 kg. Wynika to głównie z gromadzenia się dużych zapasów tego produktu, co jest wynikiem słabego popytu, zarówno wewnętrznego jak i eksportowego. W okresie pięciu pierwszych miesięcy br. sprzedaż masła na rynki zagraniczne przez kraje UE-27 obniżyła się o prawie 9 proc. do 40,3 tys. ton, podczas gdy produkcja wzrosła o ponad 4 proc. do 844,7 tys. ton. W rezultacie w Unii Europejskiej zapasy masła, utrzymywane w ramach systemu prywatnego przechowywania, pod koniec czerwca br. sięgały 90 tys. t, tj. poziomu nienotowanego od 2009 roku.
Analitycy BGŻ oceniają, że najbliższe tygodnie nie przyniosą znaczącej zmiany na wspólnotowym rynku mleka. Eksportowi przetworów mleczarskich nie będzie sprzyjać prawdopodobne umocnienie euro wobec dolara oraz utrzymywanie się słabej koniunktury na rynku światowym.
Poprawa sytuacji możliwa jest pod koniec 2012 roku. Wtedy też ograniczenie wzrostu produkcji mleka będzie bardziej widoczne. Dotyczy to przede wszystkim głównych konkurentów Unii, tj. np. Stanów Zjednoczonych, dotkniętych silną suszą, co już dziś przekłada się na duży przyrost kosztów produkcji mleka.