Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Polska może pomóc Ukrainie w reformach gospodarczych

30 grudnia 2014
Polska ma 25-letnie doświadczenie transformacji gospodarczej i to know-how może przekazać Ukrainie, która jest na początku tej drogi. Może doradzać jej gospodarczo przy reformach. Pytanie, czy Ukraińcy będą chcieli skorzystać z naszych doświadczeń - mówią eksperci.

Prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych Christopher A.Hartwell podkreśla, że Polska ma 25-letnie doświadczenie w zmianach gospodarczych - czyli tym, co powinna teraz przedsięwziąć Ukraina, która nie przeszła tzw. terapii szokowej. "Na Ukrainie nie doszło też do transformacji politycznej - komuniści pozostali tam przy władzy. Polska może zaoferować Ukrainie porady i wskazówki, może służyć Ukrainie radą na temat przemian politycznych, szczególnie że oba kraje łączą doświadczenia m.in. z systemem półprezydenckim" - powiedział PAP.

Ekspert uważa, że Polska jest szczególnie aktywna w rozmowach z Ukraińcami - bardziej niż Niemcy czy Francja - bo ma podobne doświadczenia historyczne. "Języki polski i ukraiński są podobne, oba kraje łączą więzi kulturowe, które przez ostatnie 1,5 roku uległy dalszemu wzmocnieniu. Ukraińcy są skłonni wsłuchiwać się w to, co mówi Polska, bardziej niż w to co mówią Niemcy czy Francja" - mówi. Dodaje jednak, że otwartym pozostaje pytanie, czy nowy rząd ukraiński i politycy tego kraju, jak Arsenij Jaceniuk i Petro Poroszenko, będą mogą popchnąć sprawy do przodu. "Problemem pomarańczowej rewolucji było to, że mimo powszechnego entuzjazmu i deklaracji o nowym kierunku ukraińscy politycy nie zmienili swojego sposobu postępowania. A więc Ukraińcy są skłonni słuchać Polski, pytanie czy są do tego zdolni w kategoriach politycznych" - zaznaczył Hartwell.

Ekspert podkreśla, że Polska powinna przewodzić Unii Europejskiej jeśli chodzi o jej podejście do wschodu - w kwestii pomocy technicznej, doradztwa gospodarczego, reform. "Ukraina może czerpać z doświadczeń Polski jeśli chodzi o stabilizację czy prywatyzację. Szczególnie założenia planu Balcerowicza mogą być dzisiaj zastosowane na Ukrainie" - podsumował.

Ukraiński ekonomista Oleh Havrylyshyn, profesor Uniwersytetu George'a Washingtona uważa, że Polska jest najlepszym przyjacielem i sojusznikiem Ukrainy w Europie. "To dla mnie osobiście jest niezmiernie istotną, historyczną zmianą, zrozumiałą tylko dla niewielu osób poza Ukraińcami i Polakami. My, Polacy i Ukraińcy, pamiętamy - a towarzyszy temu gorycz, smutek i inne trudne emocje - że przez ostatnie stulecia nie byliśmy przyjaciółmi. Ta niezwykła zmiana dotycząca wzajemnego zrozumienia obu naszych narodów jaka zaszła po upadku komunizmu jest i powinna być naprawdę bardzo pokrzepiająca, zarówno dla Ukraińców jak i dla Polaków" - powiedział PAP.

Ekonomista uważa, że Polska pomagając Ukrainie pomaga też sobie. "Polska nie ma może bezpośrednich powodów do niepokoju - prawdopodobieństwo rosyjskiej agresji na Polskę jest bardzo małe, ale już nie tak małe w przypadku Estonii, spore jeśli chodzi o Mołdawię, a ogromne jeśli chodzi o Gruzję. Polska jest jednym z najlepszych możliwych rzeczników, orędowników stabilizacji sytuacji w krajach postkomunistycznych, zarówno w Unii Europejskiej, jak i na forum światowym" - mówi Havrylyshyn. Jego zdaniem Polska powinna być "mostem" pomiędzy zachodnią Europą, a wschodnią częścią dawnego bloku komunistycznego. "Polacy, w odróżnieniu od większości Europejczyków z Europu zachodniej rozumieją czym był komunizm, imperializm carskiej Rosji i jego przejawy dziedziczone aż po dzień dzisiejszy. Polska chcąc pomóc Ukrainie powinna też poczynić dalsze ułatwienia w ruchu przygranicznym, a także naciskać na możliwie szybkie wprowadzenie przez UE ruchu bezwizowego dla Ukraińców. Jest trochę niesprawiedliwe, że mieszkańcy Lwowa mogą korzystać z tzw. wiz zakupowych, a Ukraińcy mieszkający np. w Kijowie - nie. Ale o tym musi zdecydować Bruksela, a Polska powinna naciskać, aby zrobiono to jak najszybciej" - podsumował.

Ekspert Konfederacji Lewiatan Jeremi Mordasewicz również uważa, że Polska może pomóc Ukrainie przekazując swoje doświadczenia transformacji gospodarczej. "Podzielenie się swoimi doświadczeniami nie jest kosztowne. My przeszliśmy te drogę i pod tym względem powinniśmy być dla Ukrainy lepszym partnerem, niż Niemcy, czy Francuzi. Startowaliśmy z podobnej pozycji - na początku transformacji mieliśmy podobny jak na Ukrainie dochód narodowy na głowę mieszkańca - ok. 6 tys. dolarów. Pytanie, czy Ukraińcy będą chcieli skorzystać z naszych doświadczeń" - powiedział.

Dodał, że Polska może wspierać Ukrainę również zacieśniając współpracę np. poprzez zwiększenie wymiany studenckiej. "Chętnie widziałbym studentów ukraińskich na polskich uczelniach. Oni już są, ale to nie jest duża skala. Część z nich potem pewnie zostanie w Polsce, z korzyścią dla naszego kraju. Ci co wrócą na Ukrainę będą pomocą dla Ukrainy, ale my też będziemy mieli z tego korzyść dzięki zacieśnianiu więzi z naszym wschodnim sąsiadem. To też dyfuzja wiedzy, stylu życia, kultury" - zaznaczył Mordasewicz.

Premier Arsenij Jaceniuk ocenił niedawno, że w związku z działaniami wojennymi na wschodzie sytuacja ukraińskiej gospodarki jest bardzo zła. "Liczby, którymi dziś dysponujemy, świadczą o jednym: mamy do czynienia ze spadkiem produkcji przemysłowej, spadkiem PKB, dewaluacją pieniądza i zmniejszaniem się rezerw. System bankowy także znajduje się w skrajnie skomplikowanej sytuacji" - powiedział.

Recesja na Ukrainie zaczęła się jeszcze przed aneksją Krymu przez Rosję i wybuchem konfliktu w Donbasie. Ukraińska gospodarka jest w znacznym stopniu uzależniona od eksportu niskoprzetworzonych produktów, w szczególności wyrobów metalurgicznych i rud żelaza, na które przypada do 40 proc. całego eksportu. Produkty te są wrażliwe na wahania koniunktury na świecie.

Jak informował na początku grudnia Jaceniuk, w związku z dokonaną przez Rosję aneksją Krymu i konfliktem w Donbasie Ukraina straciła 20 proc. dochodów, jej rezerwy walutowe zmniejszyły się do 10 mld dolarów, a deficyt budżetowy wynosi 4 proc. PKB, a spadek PKB wyniesie w roku bieżącym 7 proc.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę