Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

PiS nadal przeciwny podatkowi liniowemu

9 stycznia 2006
"Jesteśmy w tej chwili silniejsi" - ocenił nominację Zyty Gilowskiej na wicepremiera i ministra finansów Jarosław Kaczyński. Jednocześnie zapewnił, że PiS nadal jest przeciwny podatkowi liniowemu, a nowa minister to akceptuje.

Jarosław Kaczyński był gościem Radia Maryja i TV Trwam.

My w tej chwili jesteśmy silniejsi (...) szanse na zwycięstwo są dzisiaj większe. Jeśli będziemy mieli więcej ludzi kompetentnych, gotowych z wielkim zaangażowaniem, żarliwością pracować dla Polski, to będziemy coraz silniejsi – powiedział Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS określił przyjęcie przez Gilowską nominacji jako akt "politycznej odwagi i determinacji". Ujawnił, że przekonanie jej do tego kroku było w znacznym stopniu jego osobistą zasługą i to on jako pierwszy rozmawiał z Gilowską na ten temat, a później doprowadził do jej rozmowy z premierem Marcinkiewiczem.

Jeśli przyjrzeć się jej poglądom, tym naprawdę głoszonym, to to z czym się nie zgadzamy, to był podatek liniowy. Tutaj wiadomo, i pani profesor to dzisiaj potwierdziła, że nie będzie go forsowała. To nie jest rząd, który będzie forsował podatek liniowy –  zapewnił Jarosław Kaczyński.

Słuchaczom wątpiącym w zgodność poglądów ekonomicznych Gilowskiej z programem PiS, Kaczyński żartobliwie odpowiedział parafrazą cytatu z ewangelii o "większej radości w niebie z jednego nawróconego grzesznika, niż z 99 sprawiedliwych".

Mamy tu do czynienia - i mówię to zupełnie poważnie -właśnie z takim aktem zmiany. Nie nazwę tego nawróceniem. Nawrócenie odnosi się do spraw najbardziej fundamentalnych, natomiast w tym przypadku chodzi tylko o poglądy ekonomiczne. Oczywiście łączy się z przyjęciem Polski solidarnej – podkreślił Kaczyński.

Jak oświadczył, jego ugrupowanie "w imię interesów Polski" nie odrzuca z góry żadnej koalicji. Kaczyński zaznaczył jednak, że nie spodziewa się by nominacja Gilowskiej została odebrana przez PO jako zaproszenie do takiej współpracy.

Sobotnie oświadczenia pana Tuska w tej sprawie nie pozostawia wątpliwości. On uznał, że jest to krok w zupełnie innym kierunku. No, i być może miał rację – uznał Kaczyński.

Lider PiS odniósł się także do sprawy zmiany ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji i nowej obsady tego gremium. Oświadczenie Platformy Obywatelskiej, która uznała powołanie jej przedstawicieli do Rady jako warunek ewentualnej koalicji z PiS, określił jako "próbę szantażu".

Kaczyński powiedział, że oddanie dwóch miejsc w Radzie przedstawicielom PO byłoby złamaniem porozumienia zawartego z LPR i Samoobroną.

My jesteśmy partią, która dotrzymuje słowa. Było takie porozumienie, nie ukrywamy tego. Dzięki temu można było szybko, choć w zgodzie z prawem, zmienić tę ustawę. Teraz będziemy tę sprawę kontynuować i podejmiemy takie decyzje, jakie wynikają ze zobowiązań –  podkreślił Kaczyński.


POWIĄZANE

Cyfryzacja jest bronią obosieczną - z jednej strony usprawnia procesy biznesowe,...

Rolnictwo 4.0 – nie ma konieczności dwukierunkowej wymiany danych w robotach! Za...

Jak podała służba prasowa Ministerstwa Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy, min...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę