27-letnia Sycylijka jest pierwszą we Włoszech śmiertelną ofiarą choroby Creutzfeldta-Jakoba. Kobieta zmarła dzisiaj w instytucie neurologicznym w Mediolanie, poinformował dyrektor szpitala, Fabrizio Tagliavini, potwierdzając wcześniejsze informacje podane przez rodzinę.
Sycylijka, której nazwiska nie ujawniono, była od kilku miesięcy leczona z powodu choroby Creutzfeldta-Jakoba, ludzkiego odpowiednika gąbczastej encefalopatii bydła (BSE), czyli tzw. choroby szalonych krów. Choroba ta jest prawdopodobnie wywoływana u ludzi przez priony, zawarte w tkankach krów chorych na BSE.
Po raz pierwszy we Włoszech chorobę szalonych krów wykryto w roku 2001, kiedy Unia Europejska wprowadziła obowiązkowe testy dla bydła rzeźnego w wieku powyżej 30 miesięcy.
Od czasu rozpoczęcia testów przebadano we Włoszech ponad milion krów. BSE stwierdzono u 104 zwierząt.