Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Oziminy opóźnione

5 stycznia 2016
Znaczne opóźnienie zbiorów pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa w tym roku zapewne odbije się także na plonach zbóż w przyszłym. Dlaczego? Opóźnił się, i to znacznie, czas siewów ozimin, co zapewne poskutkuje tym, że wiosną będziemy mieli znaczne straty w uprawach.

Żniwa w 2010 r. były rzeczywiście bardzo wyjątkowe. Deszcze i powodzie nie tylko zniszczyły wiele hektarów obsianych zbożem. Znacznie opóźniły się także zbiory tego, co było na polach. W niektórych regionach jeszcze w połowie września zboże stało na polach, bo nie dało się na nie wjechać, ziemia była nasiąknięta wodą, co uniemożliwiało pracę kombajnów. - A skoro żniwa były opóźnione, to rolnicy o wiele później przystąpili także do siewów ozimin. Opóźnienie mogło sięgać nawet 3-4 tygodni - mówi Andrzej Konwerski, doradca rolny. - W dodatku takie sygnały też do mnie docierają, wielu rolników zrezygnowało z przeprowadzenia niektórych zabiegów agrotechnicznych, jak nawożenie ziemi przed siewem, byle tylko jak najszybciej zasiać oziminy - dodaje Konwerski.
Rolnicy narzekają, że nie mogli z powodu braku czasu przeprowadzić orki w taki sposób, aby dobrze przygotować ziemię do siewów. Na szczęście prawdziwa zima przyszła nieco później niż rok temu, więc zboża miały trochę czasu na wzrost przed zimowym spoczynkiem. - Korzystna z tego względu była zwłaszcza pierwsza połowa listopada, gdy wiele dni było ciepłych i słonecznych. Obawiam się jednak, że i tak wielu rolników ma powody, aby się martwić o stan swoich upraw, gdyż źdźbła zbóż będą jeszcze nie do końca wykształcone i mogą nie przetrzymać zimy - tłumaczy Andrzej Konwerski.
Problem ze stanem ozimin jest istotny, gdyż od lat produkcja pszenicy i pszenżyta opiera się właśnie na odmianach wysiewanych jesienią. Powierzchnia pól obsiewanych pszenicą jarą jest prawie pięć razy mniejsza od areału z oziminą. Wynika to choćby z tego, że pszenica ozima lepiej plonuje, daje zatem rolnikom wyższe dochody.
Musimy się więc liczyć z tym, że zbiory zbóż mogą być w przyszłym roku znowu niskie. A już ten rok był trudny dla gospodarzy, bo wyprodukowano nieco ponad 27 mln ton ziarna (dane GUS), czyli o prawie 9 proc. mniej niż w 2009 roku. Także przeciętne plony z hektara okazały się niższe o prawie 3 kwintale (31,5 q) - właśnie z powodu niekorzystnej pogody. W 2011 roku te wskaźniki mogą być niestety jeszcze niższe. O ile - tego nikt nie jest w stanie teraz przewidzieć. Będziemy musieli poczekać na wiosenne raporty GUS oceniające stan przezimowania zbóż.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę