- Decyzja Komisji Europejskiej (KE) chroniąca polskich producentów owoców miękkich przed tanim importem z Chin będzie podjęta najwcześniej we wrześniu - powiedział w Sejmie wiceminister rolnictwa Andrzej Babuchowski.
Babuchowski odpowiadając na pytanie posła Mirosława Maliszewskiego (PSL), wyjaśnił, że resort rolnictwa wnioskował o przyspieszenie procedury, która normalnie trwa 15 miesięcy. KE odpowiedziała, że nie można przyspieszyć decyzji, bo procedury są długotrwałe i wymagają zgody wszystkich krajów UE.
6 czerwca 2005 roku Polska złożyła do Komisji Europejskiej wniosek o postępowanie ochronne przed nadmiernym importem truskawek mrożonych z krajów trzecich oraz o zastosowanie czasowych środków ochronnych.
Jednak KE nie zastosowała środków ochronnych, gdyż wniosek uzyskał nikłe poparcie innych krajów Unii. Wobec tego polscy przetwórcy truskawek przygotowali wniosek do KE o wszczęcie postępowania antydumpingowego i nałożenie tymczasowych środków ochronnych na import mrożonych truskawek z Chin. Trafił on do KE 2 grudnia 2005 roku.
Babuchowski dodał, że Polska wystąpiła też do KE o specjalne klauzule ochronne lub tzw. ceny wejścia. Jednak decyzja w tej sprawie wiąże się z potrzebą modyfikacji listy koncesyjnej, co zależy od przebiegu rozmów UE ze Światową Organizacją Handlu (WTO).
Wiceminister poinformował, że Polska dodatkowo poprosiła KE o wprowadzenie pozwoleń na przywóz truskawek i wiśni mrożonych z krajów trzecich. Wniosek ten prawdopodobnie zostanie rozpatrzony pozytywnie. Pozwoli to na kontrolę wielkości importu na rynek unijny. Wtedy Komisja będzie mogła podjąć decyzję w sprawę wprowadzenia instrumentów ochronnych.
W KE przygotowywana jest reforma wspólnej polityki rolnej dotyczącej owoców i warzyw. Prawdopodobnie w lipcu pojawi się raport dotyczący tego rynku w UE. Komisja proponuje, by we wrześniu - październiku w Polsce zorganizować seminarium z polskimi producentami na ten temat - poinformował wiceminister.
Babuchowski przyznał, że wprowadzenie umów kontraktacyjnych ustabilizowałoby rynek owoców, na którym występują duże wahania cen skupu. Jednak, jak zaznaczył, zawieranie takich umów ma charakter dobrowolny, a przetwórcy nie są nimi zainteresowani.
Jak poinformował wiceminister, resort rolnictwa zamierza wprowadzić zapis w Sektorowym Programie Operacyjnym na lata 2007- 2013, iż pomoc finansowa będzie udzielana tylko tym firmom, które kupią co najmniej 50 proc. surowca w ramach wieloletnich umów kontraktacyjnych.