Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Obawiają się presji cenowej i spadku popytu

24 stycznia 2015
Odsetek dyrektorów finansowych polskich firm, którzy spodziewają się poprawy perspektyw finansowych swojej firmy spadł, a oczekujących pogorszenia wzrósł - wynika z badania firmy Deloitte. Największe ryzyko CFO widzą w spadku popytu i w presji cenowej.

- W Polsce, podobnie jak w Europie Zachodniej, spada poziom optymizmu netto dyrektorów finansowych, który historycznie był prognostykiem spowolnienia wzrostu PKB. W Polsce poziom optymizmu netto dyrektorów finansowych wynosi 20 proc. w stosunku do 40 proc. pół roku temu. Zmiana trendu pod koniec 2014 roku może więc znaleźć odzwierciedlenie w spadku poziomu kwartalnego wzrostu PKB w 2015 roku - napisano w komentarzu do raportu.

Dodano, że jeżeli chodzi o wartość optymizmu netto w poszczególnych krajach, to najlepsze perspektywy poprawy sytuacji ekonomicznej widzą CFO w Czechach, Albanii, Serbii i Kosowie, gdzie wskaźnik ten przekroczył 50 proc. Najbardziej pesymistyczni okazali się natomiast Estończycy i Węgrzy, wśród których wartość wskaźnika osiągnęła odpowiednio +10 i +11 proc.

Z raportu wynika, że najważniejszym ryzykiem dla CFO jest obecnie spadek popytu lub recesja (40 proc. respondentów wobec 18 proc. w poprzednim badaniu).

- Z 26 do 19 proc. w porównaniu do poprzedniej polskiej edycji badania spadła z kolei obawa przed presją cenową - napisano.

Za najmniej istotny czynnik ryzyka respondenci uznali ryzyko kursowe i niedostępne finansowanie.

Badanie przeprowadzono w okresie październik-listopad 2014 r. wśród 600 dyrektorów finansowych z 14 krajów Europy Środkowej: Polski, Czech, Słowacji, Rumunii, Węgier, Litwy, Łotwy, Estonii, Bułgarii, Chorwacji, Albanii, Kosowa, Serbii i Słowenii.

- Podobnie jak w pięciu ostatnich edycjach, również i w tym badaniu dyrektorzy finansowi wskazali wzrost przychodów na aktualnych rynkach jako priorytet biznesowy (86 proc.). Wzrosła także presja na zwiększanie przychodów na nowych rynkach, z 44 proc. sześć miesięcy temu do 57 proc. obecnie. W najbliższych miesiącach polscy CFO będą także zwracać uwagę na redukcję kosztów bezpośrednich (55 proc.) i poprawę płynności (52 proc.) - napisano.

- Apetyt na ryzyko wśród CFO w Polsce jest jednym z najwyższych w regionie i sięga obecnie 47 proc., choć trzeba zaznaczyć, że jeszcze pół roku wcześniej było to ponad 60 proc. Największą skłonność do podejmowania ryzyka wykazali CFO z Litwy, osiągając wynik 61 proc. Inwestycje są priorytetem dla 44 proc. polskich menedżerów odpowiedzialnych za finanse, podczas gdy pół roku wcześniej było to 52 proc. - dodano.

Kredyt jako źródło finansowania jest atrakcyjny dla 45 proc. badanych (wzrost o 2 pkt. proc.). Jako łatwo dostępny ocenia go 32 proc., a normalnie dostępny 64 proc.

Odsetek firm przewidujących wzrost zadłużenia (28 proc.) jest zbliżony do tego, który zamierza zmniejszyć jego poziom (26 proc.), podobnie jak miało to miejsce w poprzednim badaniu.

Emisje akcji za atrakcyjne źródło finansowania uznaje 20 proc. CFO, natomiast przeciwnego zdania jest 40 proc. Oceny te są zbliżone do poprzedniego badania.

- Opinie CFO co do wysokości wzrostu PKB Polski w roku 2015 są podzielone. Połowa z nich przewiduje wzrost poniżej 2,5 proc., a druga połowa powyżej tego poziomu. Taki wynik wskazuje, że wzrost PKB w roku 2015 może nie osiągnąć poziomu 3 proc. (oczekiwana przez CFO średnia wartość jest na poziomie 2,5 proc.) - napisano.

- Dyrektorzy finansowi uważają, że w roku 2015 Polska będzie miała najwyższy wzrost gospodarczy spośród państw Europy Środkowej. Umiarkowany wzrost na poziomie 1,5-3 proc. przewidują również CFO na Słowacji, Węgrzech, Łotwie, Litwie i w Czechach. Z kolei dyrektorzy finansowi ze Słowacji, Kosowa i Chorwacji w dużo większym stopniu spodziewają się stagnacji we wzroście krajowego produktu brutto - dodano.

Większość badanych dyrektorów finansowych jest przekonanych, że konflikt na Ukrainie będzie miał negatywny wpływ na wysokość polskiego PKB w krótkim terminie jak i w perspektywie 3-5 lat.

Jak wynika z raportu, 49 proc. CFO przewidywało utrzymanie się kursu złotego na koniec 2015 r. w przedziale 4,10-4,19 za euro, a 46 proc. spodziewa się spadku do przedziału 4,0-4,09 za euro.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę