Nad opracowaniem nowego systemu pracują już cztery grupy ekspertów: powołany przez ministra zdrowia zespół pod kierownictwem prof. Włodzimierza Cezarego Włodarczyka, dyrektora Instytutu Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego; zespół parlamentarny; grupa specjalistów pod kierownictwem prof. Zbigniewa Religi oraz Stowarzyszenie Obywatelska Polska. Wśród założycieli stowarzyszenia są Jacek Kukurba, były dyrektor Małopolskiej Kasy Chorych, oraz Andrzej Komorowski - wcześniej główny lekarz weterynarii i członek komisji ds. rejestracji leków. Udział w pracach stowarzyszenia, w części dotyczącej praw pacjenta, zadeklarował prof. Andrzej Zoll, rzecznik praw obywatelskich.
W inaugurującym wystąpieniu Andrzeja Madeja, sekretarza Stowarzyszenia Obywatelska Polska, uwagę zwróciła niecodzienna propozycja wprowadzenia do gabinetów lekarskich kas fiskalnych - z zaznaczeniem, że będą one wprowadzone we wszystkich obszarach finansów publicznych.
Elżbieta Hibner, prezentując zarys projektu nowego systemu ochrony zdrowia, stwierdziła, że nie ma już powrotu do kas chorych, nie ma też powrotu do centralnego zarządzania, wprowadzonego przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Dlatego należy wybrać coś pośredniego. Opierając się na systemie holenderskim, zaproponowała, by do Narodowego Funduszu Zdrowia wpływała tylko część składek na ubezpieczenie zdrowotne. Fundusz finansowałby podstawową opiekę zdrowotną dla wszystkich oraz pełne leczenie ludzi o niskich dochodach lub całkiem ich pozbawionych. Druga część składki trafiałaby do wybranych przez obywateli towarzystw ubezpieczeniowych, które - działając w warunkach konkurencji - płaciłyby m.in. za leczenie szpitalne. Ratownictwo medyczne finansowałby budżet państwa.
Pełną koncepcję systemu ochrony zdrowia stowarzyszenie przedstawi do końca kwartału tego roku.