Rządowy projekt ustawy o doświadczeniach na zwierzętach, między innymi zakazujący testowania na zwierzętach kosmetyków i środków higienicznych, popierają wszystkie kluby poselskie. W Sejmie odbędzie się głosowanie nad tym projektem.
Na czwartkowym posiedzeniu Sejmu Komisja Ochrony Środowiska przedstawiła
projekt ustawy o doświadczeniach na zwierzętach. Przedstawiciele wszystkich
klubów poselskich zgłosili wolę jego poparcia.
Ustawa zabrania testowania
na zwierzętach kosmetyków i środków higienicznych, a także daje większe
uprawnienia Krajowej Komisji Etycznej i lokalnym komisjom etycznym - zarówno
jeśli chodzi o wydawanie zezwoleń na prowadzenie badań, jak i w zakresie
kontroli ich przebiegu.
W projekcie zapisany jest również wymóg ścisłej
rejestracji hodowców i dostawców zwierząt laboratoryjnych oraz wszystkich
zwierząt sprzedawanych w celu prowadzenia badań.
- W moim przekonaniu
projekt ustawy jest dobry, nowoczesny. Wykracza nawet poza wymagania nałożone na
nas przez prawo Unii Europejskiej - powiedziała sprawozdawca komisji, Joanna
Senyszyn (SLD).
Niektórzy posłowie przedstawiali swoje zastrzeżenia co do
kształtu projektu, ostatecznie jednak wszyscy zadeklarowali poparcie dla ustawy
w imieniu swoich klubów.
Poprzedni projekt ustawy o doświadczeniach na
zwierzętach został przyjęty przez parlament, ale zawetował go prezydent
Aleksander Kwaśniewski w styczniu tego roku. Prezydent podjął decyzję o
zawetowaniu ustawy, ponieważ ówczesny projekt nie zabraniał testowania na
zwierzętach środków kosmetycznych i higienicznych.
Za niesłuszne
rozwiązanie uznał także wyłączenie komisji etycznych z nadzoru nad przebiegiem
doświadczeń na zwierzętach oraz pozbawienie ich prawa zadecydowania o
dopuszczalności przeprowadzania bez znieczulenia doświadczeń, powodującego ból i
cierpienie zwierzęcia.
Ustawa o doświadczeniach na zwierzętach ma
zastąpić rozdział 9 ustawy o ochronie zwierząt z 1997 roku, dotyczący procedur
doświadczalnych z użyciem zwierząt.
Uchwalenie przepisów, dostosowujących
w tej dziedzinie prawo polskie do prawa wspólnotowego wymagane jest przez Unię
Europejską.