Bank Gospodarki Żywnościowej poinformoiwał, ze według najnowszego raportu Amerykańskiego Departamentu ds. Rolnictwa (USDA) globalna podaż kukurydzy po raz pierwszy od trzech lat może w bieżącym sezonie 2011/2012 przewyższyć popyt w związku z oczekiwanym wzrostem produkcji w USA, Unii Europejskiej, Ukrainie oraz Rosji. W ocenie ekspertów USDA wzrost ten będzie większy, aniżeli szacowany spadek produkcji tego zboża w Argentynie, gdzie w wyniku niekorzystnych warunków pogodowych oczekuje się niższych niż przed rokiem zbiorów.
Światowe zbiory w sezonie 2011/2012 prognozowane są na poziomie 868,1 mln t, w porównaniu z 827,4 mln t w sezonie poprzednim. Jednocześnie oczekuje się, że popyt ukształtuje się na poziomie niższym o blisko 100 tys. ton.
Dotychczas wszystkie agencje analityczne oczekiwały, że w bieżącym sezonie podaż nie pokryje zapotrzebowania i globalne zapasy tego zboża po raz kolejny spadną. Jednak najnowsze prognozy dawałyby szansę na nieznaczną odbudowę zapasów, które na koniec sezonu 2011/2012 wyniosłyby wg USDA 128,1 mln t, wobec 127,2 mln t na początku.
Jest to sygnał sprzyjający spadkom cen kukurydzy na rynku światowym. Pierwsze zareagowały rynki terminowe. Na giełdzie CBOT w USA w ciągu piątkowej sesji notowania kukurydzy w kontrakcie najbliższym (marzec 2011 r.) spadły o 2 proc. do 236 USD/t.