Z wycinką drzew zajętych przez kornika świerkowego właściciele prywatnych lasów powinni się uporać jak najszybciej, jeszcze przed jesienną słotą i nastaniem zimy, by larwy i poczwarki szkodnika wiosną nie wyleciały spod kory już w postaci chrząszczy. Apeluje o to Nadleśnictwo Nowy Targ, przypominając właścicielom o ich obowiązkach.
Specjaliści i leśnicy nadzorujący gospodarkę w lasach niepaństwowych
sygnalizują, że zaangażowanie prywatnych właścicieli lasów w zwalczanie korników
świerka jest - jak dotąd - niewielkie. Ustawa o lasach tymczasem czyni
zapobieganie, wykrywanie i zwalczanie szkodników podstawowym obowiązkiem
posiadaczy leśnych działek. Aby uniknąć szkód powodowanych przez korniki, należy
zasiedlone drzewa - stojące i leżące - ściąć, okorować i usunąć z lasu. Białe
larwy lub poczwarki kornika bytują bowiem pod korą, a wiosną wylatują już jako
chrząszcze, by zaatakować kolejne drzewa. Systematyczne wyszukiwanie i usuwanie
zasiedlonych przez kornika drzew pozwoli na zmniejszenie zagrożenia ekspansją
szkodnika. Jest ono i tak duże ze względu na osłabienie drzew suszą występującą
w ostatnich latach. Przy deficycie wody drzewostan jest bardziej podatny nie
tylko na zasiedlenie przez korniki, ale też na infekcje powodowane przez grzyby
korzeniowe, głównie przez opieńkę.
Ponieważ świerk jest gatunkiem
dominującym na Podhalu, Orawie i Spiszu - niewykonanie w porę zabiegów może
grozić zamieraniem całych drzewostanów zniszczonych przez korniki i klęską
ekologiczną o takiej skali, jak w Sudetach. Właściciele lasów proszeni są więc o
jak najszybszą wycinkę i korowanie zasiedlonych drzew. Nadleśnictwo zaleca, by
pnie okorować, a korę i odpady pozrębowe spalić. Dobry skutek mogą te czynności
przynieść tylko wtedy, gdy będą wykonane przez wszystkich właścicieli
zagrożonych obszarów, aby uniknąć przeniesienia się szkodnika na inne kompleksy
leśne. Okorowane drewno należy zgłosić leśniczemu ds. lasów niepaństwowych do
ocechowania. On też pomoże właścicielom rozpoznać zasiedlone drzewa, doradzi
sposób zwalczania szkodnika. Najbardziej narażone na zasiedlenie przez kornika
są drzewostany sąsiadujące z obszarami wiatrołomów i przerzedzeń, jakie powstały
skutkiem silnych wichur. Naderwanie systemów korzeniowych osłabia drzewa, a tym
samym naraża je na inwazję szkodników.
Ustawa o lasach nakłada też
na właścicieli obowiązek uzupełnienia luk i odnowienia drzewostanu do dwóch lat,
przez nasadzenia takimi gatunkami jak: buk, jodła, jawor, modrzew, jesion, aby
zwiększyć odporność lasu. Nadleśnictwo zachęca również właścicieli do
wykorzystania tegorocznego urodzaju nasion i uporządkowania powierzchni oraz
przygotowania jesienią gleby dla samosiewek. Miejscowy leśniczy ds. lasów
niepaństwowych służy też pomocą w wyborze sposobu odnowienia lasu i ustaleniu
najkorzystniejszego składu gatunkowego.
Natomiast niewykonanie
przewidzianych ustawą zabiegów uznane będzie za wykroczenie i zagrożone jest
karą grzywny. Ale uznajmy, że wszyscy właściciele leśnych działek są świadomi
zagrożenia i czują się odpowiedzialni za stan lasów.