Kanadyjska policja ujęła złodziei 3 tys. ton syropu klonowego
5 stycznia 2016
Po kilku miesiącach poszukiwań kanadyjska policja wpadła na trop złodziei, którzy ukradli prawie 3 tysiące ton syropu klonowego o wartości blisko 20 mln dolarów. Jak poinformował we wtorek wieczorem rzecznik policji w prowincji Quebec, aresztowano trzy osoby. Według policji, to oni zlecili kradzież. Trwają poszukiwania pięciu kolejnych podejrzanych. Podczas śledztwa i poszukiwań, które objęły także Stany Zjednoczone, udało się odzyskać dwie trzecie skradzionego syropu.
Złodzieje kradli syrop z magazynu w Saint-Louis-de-Blandford, około 160 km na północny wschód od Montrealu, od sierpnia 2011 do lipca 2012 roku. Słodki płyn przepompowywali z drewnianych beczek przez zwykły wąż ogrodowy do własnych zbiorników. By ukryć kradzież, do beczek wlewali wodę.
Kradzież, którą odkryto podczas kontroli, wywołała ogromny szok w Kanadzie. Określono ją mianem "kradzieży stulecia" i uznano za "narodową katastrofę". W magazynie w Saint-Louis-de-Blandford zgromadzone były "strategiczne zapasy" syropu klonowego.
Słodki syrop, stanowiący dodatek do potraw i składnik wypieków, powstaje z soku klonowego. Najbardziej popularny jest w Kanadzie i USA. W tych też krajach produkuje się go najwięcej.