Jeden za wszystkich - wszyscy za jednego

Działalność Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych oparta jest na wzajemności ubezpieczeniowej gdzie każdy z ubezpieczonych jest jednocześnie udziałowcem towarzystwa.
W Towarzystwach  Ubezpieczeń Wzajemnych mogą być tworzone Związki Wzajemności Członkowskiej oparte na wspólnocie interesów ich członków połączonych więzią terytorialną, zawodową bądź środowiskową.  Realizują one społeczną ideę  ,,jeden za wszystkich  - wszyscy za jednego’’.

Członkowie Związków decydują o sposobie wykorzystania nadwyżki finansowej, którą mogą przeznaczyć  przede wszystkim  na obniżenie składki lub inny wspólny cel. Zgodnie ze Statutem Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych TUW  Związki Wzajemności Członkowskiej tworzą na Walnym Zgromadzeniu Towarzystwa Kurię Związkową posiadającą prawo głosu, a tym samym prawo do decydowania o losach Towarzystwa, czyli o swoich losach. Jest to ewenement wśród ubezpieczycieli.


W Towarzystwie Ubezpieczeń Wzajemnych TUW   działa obecnie kilkanaście Związków Wzajemności Członkowskiej. Związki te nie maja jednak osobowości prawnej, są wewnętrzną strukturą TUW.  Większości są to związki rolnicze , przeważnie tworzone  w oparciu o izby rolnicze.

 Obecni największym  rolniczym związkiem jest Związek ,,Galicja’’ działający na terenie Małopolski w oparciu o Małopolską Izbę Rolniczą. Drugim pod względem wielkości jest Podkarpacki Związek Wzajemności Członkowskiej ,,Podkarpacie ’’   , a trzecim jest  działający w Kujawsko – Pomorskim Związek Wzajemności Członkowskiej ,,Partner’’. Prężnie rozwija się w  też w łódzkim   Związek Wzajemności Członkowskiej ,,Gospodarz’’.


Związek Wzajemności Członkowskiej  ,,Galicja’’  jest jednym z najdynamiczniej  działających w Polsce związków skupiających  rolników ubezpieczających swoje gospodarstwa , OC rolnika, pojazdy oraz inne mienie w Towarzystwie Ubezpieczeń Wzajemnych.

Obecnie w ZWC Galicja  ubezpieczonych jest już  około  70 tysięcy gospodarstw rolnych.  Natomiast o ubezpieczeniowe interesy małopolskich rolników dba kilkunastu etatowych  pracowników w siedzibie  Biura Regionalnego TUW  w Tarnowie oraz ponad 200 agentów ubezpieczeniowych w terenie.  

Małopolski oddział  TUW powstał 1996 roku  przy izbie rolniczej z inicjatywy Pawła Augustyna, wówczas najmłodszego delegata do Izby Rolniczej w Tarnowie, a obecnie przewodniczący Związku Wzajemności Członkowskiej ,,Galicja’’ działającego w ramach Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych TUW.

Początki działalności były bardzo trudne . Odrodzenie wśród rolników idei ubezpieczeń wzajemnych nie było łatwe , ponieważ chłopi przywiązani byli do monopolisty jakim wówczas na wsi było PZU. Jednak dzięki uporowi  delegatów do izby rolniczej udało się utworzyć w Tarnowie pierwszy oddział Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych , którego pierwszymi agentami na małopolskich wsiach byli przedstawiciele samorządu rolniczego. W pierwszym roku działalności ubezpieczono tylko  300 rolników. Z roku na rok systematycznie wzrastała jednak liczba gospodarstw ubezpieczonych w TUW. Do rolników bowiem w pierwszej kolejności przemawiały znacznie niższe składki niż innych akcyjnych spółkach ubezpieczeniowcy oraz  dobra obsługa i solidna likwidacja szkód.Za wyborem TUW przemawia też bliskość biur, które obecnie znajdują się prawie w każdym powiecie w Polsce.

- Chcemy aby rolnik miał ubezpieczeniową obsługę jak najbliżej swojego gospodarstwa. Aby w każdej gminie był nasz agent. Działamy odwrotnie niż większość akcyjnych spółek ubezpieczeniowych, które schodząc z kosztów likwidują swoje filie w terenie i przez telefon chcą rozmawiać  o ubezpieczeniach z rolnikami. Centralizacja ubezpieczeń nie jest dobrym pomysłem, ponieważ  TUW jest ubezpieczycielem detalicznym oferującym ubezpieczenia przede wszystkim  rolnikom – mówi Paweł Augustyn.