Agencja Nieruchomości Rolnych pozbywa się na pomorzu zachodnim gospodarstwa wartego 60 mln zł Tak dużego areału ziemi zaoferowanej do sprzedaży nie pamiętają ani pracownicy agencji ani sami rolnicy. Po raz pierwszy gospodarstwo liczące 4,2 tys. hektarów wróciło w całości z dzierżawy do zasobu ANR. Zwykle były dzierżawca przedłuża umowę albo korzysta z prawa pierwokupu. W przypadku nieruchomości rolnej w Krosinie dzierżawca - spółka Pol Farm z kapitałem norweskim - upadł.
— Od kiedy pracuję w agencji nie pamiętam, byt tak duży areał wrócił od dzierżawcy. To prawdziwa gratka dla rolników, bo w naszym regionie jest prawdziwy głód ziemi — przekonuje Elżbieta Kurpiel z oddziału terenowego ANR w Szczecinie.
Agencja zamierza przeprowadzić w tym roku kilkanaście przetargów na sprzedaż upadłego gospodarstwa. Początkowo będą to przetargi ograniczone, czyli dla rolników z terenu danej gminy. Nieruchomości są położone są na terenie dwóch gmin powiatu świdwińskiego: Sławoborze, gdzie jest 1332 ha i Świdwin, gdzie przejęto grunty o powierzchni ogólnej 2882 hektarów. Średnia cena ziemi w województwie zachodniopomorskim wynosi 14 451 zł.
— Nie pamiętam, by kiedykolwiek tak duże gospodarstwo zostało wystawione całkowicie na sprzedaż. Ale nie sądzę, by było je łatwo sprzedać — ocenia Leszek Dereziński, prezes Związku Dzierżawców. Jego zdaniem, ziemia jest dla wielu rolników już teraz za droga. W dodatku Pol Farm zostawił nieruchomość w złym stanie. Spółka użytkowała grunty i budynki niezgodne z ich przeznaczeniem, nie przeprowadzała bieżącej konserwacji i remontów a pod koniec swojej działalności nawet nie uprawiała ziemi i nie karmiła zwierząt. ANR rok temu rozwiązała umowę dzierżawy i wezwała Pol Farm do wydania nieruchomości. W październiku 2009 roku sąd rejonowy w Koszalinie ogłosił jej upadłość. W grudniu 2009 r. ANR przejęła od syndyka grunty o powierzchni 4214 ha.
— W uzgodnieniu z Zachodniopomorska Izbą Rolniczą, organizacjami okołorolniczymi i samorządem lokalnym opracowaliśmy program restrukturyzacji nieruchomości. Począwszy od marca tego roku areał powyżej 4 200 ha został wydzierżawiony w przetargach ograniczonych, na czas przygotowania ich do sprzedaży. Pierwsze przetargi na sprzedaż zaplanowane są na drugie półrocze tego roku — informuje Elżbieta Kurpiel.
Windykacja należności wobec Polfarm jest w toku postępowania proceduralnego. W ubiegłym roku ANR miała nie ściągnięte należności na 66,7 mln zł z czego większość stanowiły zaległości za użytkowanie wieczyste i czynszu dzierżawnego.