Ceny towarów i usług konsumpcyjnych pozostały niezmienione w stosunku do czerwca, natomiast w ujęciu rocznym inflacja wyniosła w lipcu 1,1%, podał Główny Urząd Statystyczny w komunikacie
W czerwcu 2006 roku roczny wskaźnik inflacji konsumenckiej wyniósł 0,8% wobec 0,9% w maju.
Ceny żywności, napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych spadły 1,2% wobec poprzedniego miesiąca i wzrosły o 0,4% w ujęciu rocznym.
Ceny paliw do prywatnych środków transportu odnotowały wzrost o 2,1% w ujęciu miesięcznym i wzrost o 4,6% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.
Ekonomiści ankietowani przez ISB spodziewali się, że inflacja w maju ukształtuje się na poziomie 0,8-0,9%, przy średniej na poziomie 0,8%.
Mimo, że inflacja okazała się wyższa od oczekiwań rynkowych, na chwilę obecną nie widać presji na podwyżkę stóp procentowych w najbliższym czasie, oceniają ekonomiści. "Nadal jest za wcześnie, by spodziewać się podwyżek stóp procentowych, ale jeśli zjawisko silnego wzrostu inflacji netto będzie kontynuowane, pierwszej podwyżki nie można wykluczyć już w IV kwartale 2006 roku" - napisał Ryszard Petru, ekonomista banku BPH w komunikacie. "Na chwilę obecną nadal prognozujemy pierwszą podwyżkę w I kwartale 2007 roku" - czytamy dalej.
Zdaniem Andrzeja Dziewięckiego, analityka Capital Management Poland, lipcowy wskaźnik inflacji to między innymi efekt suszy. "Efekt suszy znalazł odzwierciedlenie we wskaźniku cen żywności, która zdrożała w lipcu o 0,4% rok do roku, w porównaniu ze spadkiem o 0,2% w czerwcu" - napisał Dziewięcki w komunikacie. Jego zdaniem ów efekt miał charakter jednorazowy. "Dlatego już w sierpniu inflacja może znaleźć się na niższym poziomie. Ceny żywności podlegają dużej sezonowej zmienności nie wpływając na poziom inflacji bazowej i nie powinny w sposób trwały oddziaływać na inflację" - ocenia Dziewięcki.