Niemiecka policja ostrzega uczestników rozpoczynającego się w sobotę festiwalu piwnego (Oktoberfest) w Monachium przed fałszerzami pieniędzy, którzy - korzystając z sytuacji - mogą próbować wprowadzić do obiegu podrobione banknoty o nominale 10 euro.
Nowy banknot o wartości 10 euro zostanie wprowadzony do obiegu w UE w przyszły wtorek. Ponieważ wielu gości nie będzie miało czasu, by dokładnie zapoznać się z jego wyglądem, oszuści mogą wykorzystać tę okazję, płacąc podrobionymi pieniędzmi - powiedział w środę zastępca komendanta policji w Monachium Robert Kopp.
Porządku na monachijskich błoniach Theresienwiese, gdzie odbywa się Oktoberfest, będzie strzegło 300 policjantów. 200 dalszych funkcjonariuszy będzie pełnić służbę na terenie sąsiadującym z błoniami.
Dużo problemów podczas festiwalu piwnego stwarzają stróżom prawa kieszonkowcy. W tym roku w walce ze złodziejami będą wspierać niemieckich policjantów koledzy z innych krajów, m.in. z Włoch i Belgii. Nie ma wśród nich policjantów z Polski - powiedział PAP rzecznik monachijskiej policji.
Problemem są też nieuczciwi restauratorzy. Tylko co trzeci litrowy kufel piwa sprzedany w zeszłym roku napełniony był zgodnie z przepisami do pełna - podała agencja dpa.
Tegoroczny Oktoberfest rozpocznie się w najbliższą sobotę i potrwa dwa tygodnie. W tym czasie każdego dnia na błoniach pojawia się około 400 tys. osób. Część z nich upija się do nieprzytomności; nierzadko dochodzi do bójek.
Historia Oktoberfest zaczęła się w 1810 roku od uroczystości weselnych z okazji zaślubin bawarskiego księcia Ludwika I z Teresą von Sachsen-Hildburghausen. Stąd łąka (Wiese), na której rozbija się tradycyjnie wielkie namioty biesiadne, nosi nazwę Theresienwiese. Od tamtej pory festyn organizowany był co roku, odwoływano go jedynie ze względu na epidemie lub wojny. A choć festyn piwa ma w nazwie październik (niem. Oktober), począwszy od 1972 roku rozpoczyna się ze względu na bardziej przychylną dla gości pogodę w pierwszą sobotę po 15 września.