O niemal 70 proc. wzrosła od sierpnia ilość surowca przerabianego miesięcznie w mleczarni w Chojnicach. Wartość inwestycji przeprowadzonych od momentu połączenia ze Spółdzielczą Mleczarnią Spomlek wyniosła ponad 5 mln zł. Plany na lata 2014-2015 są jeszcze ambitniejsze, nakłady na unowocześnienie i rozbudowę zakładu sięgają 21 mln zł. Rolnicy za dostarczane mleko dostają zapłatę zdecydowanie wyższą niż przed połączeniem.
Coraz większe problemy finansowe i słaba pozycja na rynku to główne powody, dla których rok temu członkowie Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Chojnicach zdecydowali się na przyłączenie do Spółdzielczej Mleczarni Spomlek. Decyzja nie była łatwa, bowiem oznaczała rezygnację nie tylko z samodzielności, ale także z wytwarzania części produktów – Spomlek koncentruje się bowiem na produkcji serów dojrzewających (popularnie nazywanych „żółtymi”).
– Rozpoczynając rozmowy o przyłączeniu, nie ukrywaliśmy, że na chojnicką mleczarnię mamy swój pomysł. Obserwując jej wcześniejszą działalność stwierdziliśmy, że będzie świetnie wpisywać się w naszą strategię budowy silnej grupy serowarskiej. Jednak konieczna była poprawa jej wydajności, co wiązało się z wycofaniem się z mało opłacalnej na niewielką skalę produkcji galanterii mlecznej. Członkowie OSM, widząc m.in. jak funkcjonują inne zakłady Spomleku uznali, że przyszłość ich mleczarni to specjalizacja, tym bardziej, że już wcześniej najwięcej pochwał zbierał wytwarzany w niej ser salami – przypomina Edward Bajko, prezes zarządu SM Spomlek.
Potwierdzenie tych słów widać po niespełna roku we wskaźnikach opisujących działalność zakładu. W sierpniu przerobił on 2,88 mln litrów mleka, a w maju już 4,85 mln litrów. To wzrost o blisko 70 proc. w ciągu zaledwie dziewięciu miesięcy. W momencie połączenia na jednego pracownika przypadało 25 tys. litrów przetworzonego surowca, w maju już 44 tys. litrów (wzrost o 76 proc.). Znacząco poprawiła się też jakość powstających w Chojnicach serów. Zakład przed kilkoma tygodniami pomyślnie przeszedł audyt i otrzymał certyfikat BRC. Otwiera on drogę na półki większości sieci handlowych oraz na rynki eksportowe, np. do Wielkiej Brytanii.
– Wzrost wydajności nie oznacza ani istotnego zwiększenia obciążenia pracą, ani zwolnień pracowników. Dzięki usprawnieniu procesów produkcyjnych, częściowej wymianie sprzętu, dobrej współpracy z zakładem Spomleku w podelbląskich Młynarach oraz koncentracji na produkcji serów, udało się lepiej wykorzystać posiadane zasoby i zaktywizować ukryte rezerwy – mówi Damian Kożuch, dyrektor Oddziału Chojnice.
Na tym jednak spółdzielnia z centralą w Radzyniu Podlaskim nie zamierza poprzestawać. W latach 2014-2015 zainwestuje w Chojnicach 21 mln zł. Najważniejsze projekty to: całkowicie nowa automatyczna linia do produkcji serów dojrzewających warta blisko 4 mln euro, zestaw nowych kotłów serowarskich, maszyna do próżniowego pakowania serów oraz urządzenia do obróbki surowca i półproduktów (śmietanki, płynnej serwatki).
Rozwój zakładu to nie jedyne korzyści dla spółdzielców z Chojnic. Zdecydowanie poprawiła się także sytuacja rolników – producentów mleka. Za dostarczany surowiec otrzymują zapłatę zdecydowanie wyższą niż przed połączeniem.
Dobrą prognozę dla chojnickiej mleczarni stanowią też osiągnięcia SM Spomlek w ostatnich kilku latach. Od czasu zmiany strategii i władz w 2008 r., radzyńska spółdzielnia nieustannie zwiększa skalę swojej działalności i umacnia rynkową pozycję. Jest niekwestionowanym liderem w segmencie polskich serów szlachetnych (długodojrzewające marki „Old Poland”, stanowiące najdoskonalsze osiągnięcie serowarów w Polsce, oraz nawiązujące do tradycji „Sery z Radzynia Podlaskiego”), zajmuje też pozycję największego producenta serów salami, w czym pomogło przyłączenie mleczarni w Chojnicach.
– W ciągu kilku lat zamierzamy zostać największym polskim producentem serów dojrzewających. Chcemy to osiągnąć zarówno poprzez przyłączenia innych spółdzielni, jak i rozwój organiczny. Chojnice są doskonałym przykładem na to, jak rozumiemy konsolidację: w momencie połączenia znamy już potrzeby inwestycyjne zakładu i konsekwentnie je zaspokajamy. Tak było w każdej dotychczas przyłączanej przez Spomlek mleczarni i tak będzie w każdej kolejnej. Jednocześnie dbamy o to, aby naszym dostawcom płacić za mleko adekwatnie do jego jakości oraz naszej pozycji na rynku – zapewnia prezes Edward Bajko.
Swoją obecność w Chojnicach Spomlek zaznaczył nie tylko poprzez rozwój zakładu i zapewnienie lepszych warunków rolnikom. Spółdzielnia aktywnie uczestniczy w życiu lokalnej społeczności. Z jej wsparcia korzystają m.in. MKS Chojniczanka i Chojnicki Klub Żeglarski. O dofinansowanie w ramach programu grantowego „Spomlek – Działaj z Pasją” mogą ubiegać się wszystkie organizacje i osoby, które podejmują inicjatywy służące integracji i aktywizacji mieszkańców regionu.
Spółdzielcza Mleczarnia Spomlek z Radzynia Podlaskiego jest jednym z największych polskich producentów sera żółtego. W 2013 r. wyprodukowała blisko 21 000 ton serów typu holenderskiego i szwajcarskiego. Ponad 1/4 wyprodukowanych przez Spomlek serów znajduje odbiorców poza granicami Polski. Szczególnie silną pozycją Spółdzielnia cieszy się na rynku rosyjskim, dokąd eksportuje ponad 40 proc. produkcji serów. Firma jest jednocześnie jednym z filarów eksportu polskiego mleczarstwa do Rosji.
Spółdzielnia znana jest przede wszystkim, jako producent specjalizujący się w wytwarzaniu serów szlachetnych, wprowadzający na polski rynek nowe gatunki. Jako pierwsza w Polsce zaoferowała ser z oczkami (Radamer) oraz ser długodojrzewający (Bursztyn). Oprócz kilku gatunków serów żółtych, produkuje m.in. artykuły proszkowane (mleko, maślanka i serwatka), masło. Są one wytwarzane w czterech lokalizacjach: w głównym zakładzie produkcyjnym w Radzyniu Podlaskim oraz w oddziałach w Parczewie, Chojnicach i Młynarach (okolice Elbląga).
SM Spomlek to ponad 100 lat tradycji spółdzielczości na ziemiach Polesia. Obecnie należy do ponad 1800 udziałowców, wśród których ponad 1300 osób to rolnicy indywidualni - dostawcy, a ponad 500 to pracownicy spółdzielni. Celem spółdzielni jest zarówno osiąganie optymalnych wyników finansowych, jak i zapewnienie możliwie najwyższych stawek za mleko o jak najwyższej jakości. Rocznie przerabia ponad 300 mln litrów mleka krowiego.
8935674
1