Co to jest cielęcina? - zastanawia się Komisja Europejska (KE), która zaproponowała w czwartek wprowadzenie wspólnej definicji tego rodzaju mięsa w całej Unii Europejskiej "by zapewnić konsumentom pełną informację".
Zdaniem KE, brak jednej definicji cielęciny powoduje dezorientację konsumentów i jest wykorzystywany przez producentów, którzy w różnych krajach "cielęciną" nazywają co innego.
KE zapytała o zdanie konsumentów, którzy poinformowali, że kluczową sprawą jest dla nich wiek cielęcia w chwili uboju. "Dalsze badania wykazały, że właściwości organoleptyczne mięsa, takie jak kruchość, smak czy barwa, zmieniają się w zależności od wieku i sposobu żywienia zwierzęcia, z którego mięso pochodzi" - głosi komunikat Komisji.
Dlatego KE jest za tym, by "cielęciną" nazywać w całej UE jedynie "mięso pochodzące ze zwierząt w wieku od 0 do 8 miesięcy", zaś mięso zwierząt w wieku do 12 miesięcy, obecnie określane jako "cielęcina", ma się zwać "wołowiną", bowiem to "w najszerszym możliwym zakresie" uwzględnia "zwyczaje i tradycje kulturowe".
Jak podała KE, "wniosek został złoż ony po długich dyskusjach ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, obejmujących również przeprowadzone niedawno konsultacje internetowe i jest odpowiedzią na wyrażone przez przedstawicieli branży i państwa członkowskie zapotrzebowanie".
Propozycja Komisji Europejskiej musi jeszcze zyskać aprobatę krajów członkowskich UE.