Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Co czwarty bociek to Polak

19 marca 2004

Pierwszy bociek przyleciał w tym roku do Polski dokładnie w Dzień Kobiet. Przyfrunął do podprzemyskiego Stubna (Podkarpackie). Gmina Stubno znajduje się na jednym z pierwszych miejsc w Polsce pod względem liczby bocianich gniazd. W Urzędzie Gminy prowadzi się specjalne statystyki, z których wynika, że w ubiegłym roku były w gminie 74 gniazda, zamieszkiwane - łącznie z młodymi - przez 274 bociany.

Małolaty zostają w Afryce
- Niskie temperatury i obfity śnieg opóźnią w tym roku przylot bocianów - poinformował prezes Przemyskiego Towarzystwa Ornitologicznego Przemysław Kunysz.Decydują o tym m.in. prądy powietrzne, które te ptaki potrafią sprytnie wykorzystać. Gdy leży śnieg, prądy są słabsze i wówczas bociany czekają na lepsze warunki do lotu.

Najwcześniej przylatują starsze, silne osobniki, zwane popularnie zwiadowcami. Do Polski wracają tylko dorosłe osobniki. Młodsze do czasu ukończenia czterech lat w ogóle nie wylatują z Afryki.
Natomiast wracająca do Europy "starszyzna" wybiera dwie trasy. Gniazdujące w Hiszpanii i Portugalii lecą przez Cieśninę Gibraltarską, a zamieszkujące środkową i wschodnią Europę (w tym Polskę) wracają przez Cieśninę Bosfor.

Gniazdo ważniejsze niż "żona"
Ciekawostką jest fakt, że ptaki nie lecą razem. - Samica i samiec wracają oddzielnie i spotykają się dopiero przy gnieździe - powiedział Kunysz.

Bywa jednak tak, że samiec sam zajmuje gniazdo i szuka sobie nowej partnerki. Bociany nie wiążą się bowiem ze sobą na całe życie. Można nawet powiedzieć, że ważniejsze jest dla nich gniazdo niż partner czy rodzina. - Często zdarza się, że bocian, który pierwszy raz przyleciał z Afryki, trafia do gniazda, gdzie się urodził i wychował. Zastaje tam rodziców i wówczas dochodzi zwykle do walki. Zazwyczaj wygrywają starsi. Pokonane młodsze osobniki zakładają wtedy własne gniazda, najczęściej w pobliżu domostwa rodziców - opowiada Kunysz.

Co czwarty to Polak
W Polsce żyje obecnie więcej bocianów białych niż w jakimkolwiek innym kraju. "Co czwarty bociek to Polak" - informuje na stronie internetowej portal Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody "pro Natura". Najwięcej siedlisk bocianów jest na północy i wschodzie kraju, a najmniej - na Dolnym Śląsku. Boćki to wymagające ptaki. Zaobserwowano, że szybko giną, gdy napotykają na niesprzyjające warunki. Przykładem może być smutny los duńskich bocianów. Z czterech tysięcy par pozostało tam w pewnym momencie tylko siedem par. Przyczyną takiego stanu rzeczy było m. in. zaorywanie łąk, niszczenie gniazd i niebudowanie nowych, a także chemizacja rolnictwa. Na szczęście w Polsce tak drastycznych zmian w rolnictwie nie ma. W dodatku pojawiają się programy, które pomagają bocianom zasiedlać nowe tereny. Ornitolodzy z Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody "pro Natura" wyszli z inicjatywą przenoszenia bocianich gniazd na platformy umieszczone na słupach elektroenergetycznych. Platformy wykonane z metalu i drewna umieszczone zostały na słupach wysokiego napięcia - w bezpiecznej odległości od śmiercionośnych przewodów. Dzięki temu skutecznie zmniejszają ryzyko zetknięcia się z nimi ptaków. W ramach ochrony bociana białego zabezpieczono ponad 5000 gniazd, chronione są też żerowiska. Sponsorem tych działań jest Fundacja EkoFundusz.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę