Wielkie wyczekanie. Jest szansa, że już w przyszłym tygodniu do portu w szczecinie zawinie pierwszy od kilku tygodni statek ze śrutą sojową. Klienci, którzy wcześniej składali zamówienia, mają rezerwację na dostawę z tego transportu.
Kto zwlekał, musi czekać do maja, a właściwie o końca długiego majowego weekendu. Jakie będą stawki, nikt nie chce prognozować. A cena śruty dostępnej teraz na rynku waha się od 1270 do 1300 złotych za tonę.
Mało ciekawa sytuacja maluje się na rynku rzepaku. Surowca miało być dużo, a śmiałe prognozy mówiły, że będzie go więcej niż w ubiegłym roku, bo areał na świecie zdecydowanie się zwiększył. Tymczasem ostatnie szacunki wprowadziły korekty optymistycznych prognoz. Tylko w samej Unii Europejskiej rzepaku ma być mniej o pół miliona ton.
A wszystko przez bardzo niskie temperatury i spore wymrożenia. Polska nie jest wyjątkiem. Wprawdzie na ścianie zachodniej rzepak dobrze przezimował, ale producenci z Żuław i wschodniej części kraju, narzekają na jakość upraw i już zapowiadają, że zbiory będą dużo niższe.
Taka sytuacja przekłada się na ceny. Na paryskiej giełdzie Matif stawka za ubiegłoroczne nasiona wzrosła w tym tygodniu do prawie 320 euro za tonę. Rzepak w kontraktach na sierpień jest o 20 euro tańszy.
Rzepak
stawki w kraju zł/t
ubiegłoroczny rzepak
z dostawą 1170 – 1230
u producenta 1160 – 1180
tegoroczny rzepak
kontrakty 1100 – 1130
W kraju za dostarczone do zakładów tłuszczowych nasiona z poprzednich zbiorów producenci otrzymują do 1230 złotych za tonę. Kontrakty na nowe zbiory to maksymalnie 1130 złotych za tonę.