Kolejne podwyżki na rynku drobiu. Tym razem do brojlerów dołączyły także indyki. W obu przypadkach powody te same. Drogie pasze, mniejsze wstawienia. Drobiu jest mało nie tylko u nas, ale i całej Europie. A może być jeszcze mniej, bo zaczynają się problemy z jajami wylęgowymi. Wraz z uruchomieniem programu zwalczania salmonelii już kilka stad rodzicielskich zostało zlikwidowanych.
Przetwórcy nie spodziewają się jednak gwałtownych podwyżek, bo popyt na białe mięso jak na razie jest niewielki. Ceny tuszek z kurczaków od czerwca systematycznie spadają. Łatwiej jest sprzedać mięso indycze. Filetów poszukują między innymi Anglicy i Szwajcarzy. I to oni płacą najlepiej, nawet ponad 5 euro za kilogram. Na krajowym rynku ceny też wysokie. Dochodzą do 17 – 18 złotych za kilogram.
Felieton komputerowy
1. kurczaki zł/kg
ceny skupu netto
wolny rynek 3,60 – 3,75
umowy kontraktacyjne 3,10 – 3,30
Na wolnym rynku najczęstsza cena skupu kurczaków to 3 złote 70 groszy. W dużych zakładach o kilkadziesiąt groszy taniej, ale i tu choć minimalne ale są podwyżki.
Nie wszystkie firmy decydują się na zmiany cenników, jeśli już to ceny w ciągu tygodnia poszły w górę od 5 do 10 groszy. Maksymalna stawka za indory wzrosła do 4 złotych 90 groszy.