Jak informuje FAMMU/FAPa Niemiecka firma Choren Industries posiada technologią, która może przyczynić się do zmniejszenia zależności od paliw kopalnych, a w efekcie pomóc w walce z globalnym ociepleniem. Głównym produktem Chorena jest SunDiesel, rodzaj oleju napędowego, który można stosować w pojazdach z silnikami diesla.
Na razie firma produkuje go w małych ilościach, ma jednak plany budowy fabryki - kosztem 800 mln euro - która powinna być gotowa do 2012 roku. Firmę Choren Industries założyli w 1990 roku naukowcy, którzy przedtem pracowali w zakładach badawczych byłej NRD. Dążyła do wprowadzenia na rynek II drugiej generacji, do których produkcji nie używa się roślin uprawianych na żywność - gdyż w okolicach Freibergu prace nad nimi prowadzono od lat 20 ubiegłego wieku. Ponieważ w tych paliwach Źródło energii stanowi większa część biologicznej struktury rośliny niż w paliwach pierwszej generacji, w teorii powinny być one bardziej wydajne energetycznie. Co więcej, do produkcji paliw pierwszej generacji wykorzystuje się takie rośliny jak kukurydza i trzcina cukrowa, to zaś oceniane jest krytycznie, bo powoduje wzrost cen żywności i zmniejsza powierzchnię gruntów pod użytki rolne. Biopaliwa drugiej generacji trudniej jednak uzyskać. Żeby z drewnopochodnych materiałów jak lignina i celuloza otrzymać paliwa wodorowęglowe, konieczne jest zastosowanie nowatorskich procesów. Uczeni współpracujący z Choren pracowali nad wykorzystaniem do tego celu odpadów drzewnych i kurzego nawozu. Choren dysponuje obiecującą technologią, na której bazie firma buduje nowoczesną fabrykę biopaliw drugiej generacji. Będzie się mieścić w Schwedt na północy Niemiec i produkować rocznie 200 tys. ton nowego biopaliwa, przetwarzając w tym celu wióry i inne rodzaje odpadów, jak zrzynki z tartaków i fabryk mebli.