Największe organizacje rolnicze w Unii Europejskiej - Copa Cogeca są rozczarowane brakiem postępu rozmów w sprawie klimatu podczas 19 Szczytu Klimatycznego Narodów Zjednoczonych w Warszawie
- Cele szczytu zostały rozmyte i nie poczyniono znacznych postępów. Zmarnowano kolejną okazję. Raczej niewiele się zmieni do przyszłorocznej konferencji stron w Limie (COP 20) ani do COP 21 w Paryżu, kiedy to ma zostać podpisane Międzynarodowe porozumienie w sprawie zmiany klimatu, które zastąpi Protokół z Kioto – mówi Pekka Pesonen, sekretarz Generalny Copa- Cogeca - Zapotrzebowanie na żywność ma wzrosnąć o 60 % do 2050 r. Równocześnie zmiany klimatu powodujące powodzie i susze dewastująco wpływają na rolników. Są one dużo bardziej odczuwalne w sektorze rolnym niż w pozostałych sektorach gospodarki. Ograniczy to zdolność gospodarstw do dostosowania się do nowej sytuacji. Wzrastające zapotrzebowanie na żywność, pasze, surowce odnawialne i energię, dramatyczny kryzys gospodarczy i finansowy i wynikające z niego bezrobocie, wraz ze zmianami klimatu i zwiększającymi się wahaniami rynku nakładają dodatkową presję na rolnictwo i leśnictwo. Nie można uznać bezpieczeństwa żywnościowego za pewnik. Dlatego też utrzymanie i zwiększenie produkcji żywności musi stać się priorytetem rządów na całym świecie. Rolnictwo i leśnictwo stanowią również część rozwiązania, gdyż przyczyniają się do zwalczania zmian klimatu, np. poprzez promowanie gospodarki niskoemisyjnej i biogospodarki.
Copa-Cogeca niejednokrotnie już apelowała do negocjatorów o wypracowanie opartego na dowodach naukowych programu dla rolnictwa, przed rozpoczęciem przyszłych negocjacji na temat rolnictwa. Po przedstawieniu takiego programu, na jego podstawie będzie można
wypracować możliwe do wdrożenia rozwiązania dla rolnictwa.