Dzisiaj Senat zajmie się ustawą o paliwie rolniczym. Jest więc duża szansa, że nowe prawo wejdzie w życie już pierwszego kwietnia. Problem w tym, że wciąż nie ma na nie zgody Komisji Europejskiej.
Posłowie spełnili swoje obietnice o ekspresowym tempie prac nad ustawą. W piątek wyjątkowo zgodnie projekt został uchwalony. „Za” głosowało 418 posłów – wszyscy obecni na sali.
Oznacza to, że pod koniec tego roku rolnicy otrzymają zwrot części akcyzy zawartej w cenie oleju napędowego. Co ważne nie będzie ograniczeń w korzystaniu z tańszego paliwa rolniczego. Sejm odrzucił poprawkę zakładająca, że rekompensaty przysługiwałyby tylko do 300 hektarów powierzchni gospodarstwa. Na jakie rekompensaty mogą liczyć rolnicy?
Z budżetu państwa przeznaczono na ten cel 650 milionów złotych. Oznacza to, że do hektara upraw przysługuje około 45 złotych rekompensaty. Zwrot będzie odbywał się na podstawie rachunków za zakupione paliwo.
Zgodnie z unijnymi przepisami program taniego paliwa rolniczego zanim wejdzie w życie musi najpierw uzyskać autoryzację Komisji Europejskiej. W Brukseli jest już odpowiedni wniosek polskiego rządu.
- Podstawową zasadą jest to, aby wszyscy unijni rolnicy byli traktowani w taki sam sposób, jeśli tak jest to nie ma sprawy, ale na razie nie mogę przewidywać jaka będzie decyzja ponieważ nasi eksperci dopiero badają sprawę - powiedział Michael Mann – rzecznik prasowy KE.
Polski rząd zapewnia, że Bruksela wyrazi taką zgodę, gdyż podobne programy pomocy funkcjonują w kilku krajach Unii Europejskiej.