Polacy odwrócili sobie piramidę żywienia. Postawili ją do góry nogami tak naprawdę i spożywamy bardzo dużo czerwonego mięsa, ziemniaków, które są ciężkostrawne i są na samej górze piramidy żywienia.
N: Co jest takim największym grzechem Polaków?
Polski schabowy, wieprzowina i właśnie te wspomniane ziemniaki. Tego spożywamy bardzo dużo, jest to 50 proc. naszej diety tak naprawdę. Jeżeli chodzi o ziemniaki spożywamy miesięcznie około 5 kg na osobę i około 2,5 kg wieprzowiny miesięcznie. Najmniej jest w naszej diecie ryb. Polacy spożywają 2-3 razy miesięcznie ryby, a powinni je spożywać co najmniej dwa razy w tygodniu. Najlepiej by było spożywać ryby na parze, duszone, ale już lepszą formą jest nawet ryba smażona, niż ten wspomniany schabowy, który jest też smażony, a ma bardzo dużo tłuszczu. Natomiast ryby posiadają tłuszcze omega-3, które są prozdrowotne. Jeżeli chodzi o diety, ja bym nie szukał konkretnej diety, tylko raczej patrzył na zdrowe odżywianie. Nie kierował się tylko nazwą diety konkretnie, natomiast szukałbym takiego półśrodka. Czyli spożywał wszystko z umiarem. W tej diecie powinno się znajdować mięso, jak i owoce i warzywa, a także czasami słodycze. Natomiast, jeżeli chcielibyśmy schudnąć, na pewno musi być to dieta o obniżonej kaloryczności.