W radiestezji można wyodrębnić następujące działy:
Geotronika, czyli badanie, poszukiwanie i lokalizacja zjawisk występujących pod i na powierzchni ziemi. Najpopularniejsze badania geotroniczne to poszukiwanie wody, minerałów, określenie stref geopatycznych, ekspertyzy działek i mieszkań.
Biotronika, która bada procesy psychofizyczne, biofizyczne i biochemiczne towarzyszące różnym fenomenom np. wpływ czynników takich jak: pożywienie, leki, odzież, materiały budowlane, chemiczne itp. na organizm człowieka. Obejmuje też diagnostykę medyczną i weterynaryjną, a także architektoniczne planowanie przestrzeni przy wykorzystaniu umiejętności radiestezyjnych.
Fitotronika zajmuje się roślinami oraz ich wpływem na człowieka, zwierzęta, a także inne rośliny. Uczy jak wykorzystywać te zjawiska w praktyce, przy uprawie ogrodów, na działkach, a także we wnętrzach domów. Wiele elementów wykorzystuje się w uprawach biodynamicznych i ochronie środowiska.
Teleradiestezja jest najbardziej kontrowersyjną dziedziną radiestezji, która obejmuje poszukiwanie ludzi i przedmiotów na odległość za pomocą mapy, szkicu lub zdjęć nazywanych wtedy „świadkami” lub cieniami radiestezyjnymi. Każde ciało przebywają w jakimś miejscu pozostawia po sobie ślad. Im dłużej trwa pobyt, im większe jest ciało, tym ślad jest trwalszy i dłużej można go wyodrębnić. Jest to specyficzna praca wymagająca wielkiego wysiłku i koncentracji, a także czasami wielokrotnych prób potwierdzających wyniki.
Każdy materiał, każda forma materii ożywionej (w tym człowiek) i nieożywionej wysyła ściśle określone promieniowanie charakteryzujące się indywidualną częstotliwością. Umiejętność dostrajania się radiestety do takiego promieniowania i rozpoznawanie go decyduje o powodzeniu badań radiestezyjnych.
Co ciekawe, generowane jest również promieniowanie przez najróżnorodniejsze kształty i symbole w otoczeniu. Promieniują nie tylko bryły, ale nawet znaki nakreślone na kartce papieru. Ich promieniowanie może również być szkodliwe. Ostatnio zgłosiła się do mnie zaniepokojona kobieta, u której w pracy postanowiono wyodrębnić pomieszczenia pracownicze w dość oryginalny i nietypowy sposób. Kwadratowy pokój zamierza się podzielić na cztery trójkątne pomieszczenia za pomocą ścianek gipsowych ustawionych po przekątnych. Nie wiem, czym kieruje się właściciel tej firmy, bo w takim pokoju ustawienie mebli biurowych będzie trudnym i niewdzięcznym zadaniem dla każdego dekoratora. Za to pod kątem ekspertyzy radiestezyjnej można od razu założyć, że w krótkim czasie odejdą z niej pracownicy: część na zwolnienia lekarskie, a część z powodu bezustannego zmęczenia i wycieńczenia. Promieniowanie z ostrych kątów powstałych w wyniku takiego podziału będzie wywoływało spadek sił, brak koncentracji, rozdrażnienie, a w miarę upływu czasu może wywoływać różne choroby. Jedynie miejsce, gdzie ściany będą tworzyły kąt prosty będzie nadawało się, by ustawić biurka.
Podobnie ostre, nieprzyjemne i nie służące zdrowiu oraz dobremu samopoczuciu mają wszelkie ostrza noży, szabel, czy innej białej broni, więc należałoby zadbać o to, by przy ich eksponowaniu nie były one skierowane na mieszkańców. Również ostre rogi mebli nie powinny być skierowane na łóżka domowników.
Promieniują materiały budowlane takie jak: zaprawa cementowa, płyty żelbetonowe i elementy metalowe. Natomiast do materiałów pochłaniających promieniowanie należą zaprawa wapienna, płyty gipsowe, niektóre rodzaje płyt pilśniowych i wykładzin. Leszek Matela w swojej książce o radiestezji proponuje jeszcze i trzeci rodzaj materiałów, które według niego nie promieniują: kamienie polne, cegły z gliny, drewno, szkło. Nie zgadzam się z tą opinią ponieważ to właśnie za pomocą kamieni polnych odpromieniowywano dawniej domy i zabudowania, wmurowując je w fundamenty budynków. Twierdzi się, że właśnie stąd pochodzi zwyczaj kładzenia kamienia węgielnego. Kamienie polne promieniują inaczej z każdej strony, więc musi to zrobić doświadczony różdżkarz. Szkło okienne, czyli płaska i gładka tafla może nie promieniować, lecz szklane naczynia, wazony i inne naczynia już promieniują (również swoim kształtem). To samo dotyczy różnych gatunków drewna.
Promieniowanie kształtu wykorzystuje się przy wytwarzaniu różnych medalionów, amuletów, wisiorków, czy breloczków, które mają zapewnić ich użytkownikom szczęście, dobrobyt, zdrowie i dobre samopoczucie.
Promieniowaniem kształtu zajmuje się też nauka, która określa ten rodzaj emitowanej energii mianem neoenergii. Wiadomo już, że może ona pobudzić naturalne procesy komórkowe, stymulować wydzielanie enzymów, wywoływać specyficzne doznania fizyczne (mrowienie, ucisk, a czasami wręcz uderzenia) oraz doznania termiczne (ciepło, zimno). Intensywność odczuć zależy od rozmiarów brył, czy kształtów. W świecie przyrody możemy spotkać wiele przykładów oddziaływania energetycznego przez konkretne formy i kształty. Taką formą jest wir, gdzie wiry rzeczne, tornada, trąby wodne i huragany są dramatycznymi tego przykładami. Wiele obrzędów szamańskich związanych jest z tańcem wirowym, który ma dopomóc w pozyskaniu energii potrzebnej do magicznych rytuałów. Przyjmuje się, że wszystkie formy przyjmujące formę spirali emitują energię: przy prawoskrętnych zwojach pozytywną dla ludzi, a przy lewoskrętnych – negatywną.
Neoenergia ma też inne właściwości, które mogą znaleźć zastosowanie w radiestezji, gdyż powoduje ona wygłuszanie, neutralizację, a także odchylanie promieniowania cieków wodnych.
O właściwościach brył (w tym piramid) postaram się opowiedzieć w następnym numerze naszego pisma.
Maria Malanowska
bioterapeutka dyplomowana, radiestetka
członek Stowarzyszenia Bioenergoterapeutów Polskich „Biopol”
konsultacje pod nr tel.(022) 679 07 11
w każdy czwartek od godz. 14-tej do 18-tej
oraz kom. 0606 743 777
e-mail: biomal@op.pl